Hey dziewczyny od jakiegos czasu "zabieram" sie za ćwiczenie z Ewka i zawsze jakoś kończyło się na oglądaniu filmiku :) ale dzisiaj zebrałam siły w sobie i zaczęłam Skalpel 1....ale jak szybko zaczełam tak szybko skonczyłam  :( dałam rade tylko 10 minut:(  Jak to było z Waszymi początkami?  Mam troszke do zgubienia co prawda nie ciążowych kilogramków bo po 3 miesiącach waże już tyle co przed ciążą(nic nie robiłam) ale mam jeszce kilka kg w zapasie ;) i chciałabym się ich pozbyć no i do tego skóra po porodzie nie jest taka jak bym chciała szczególnie oczywiście na brzuszku ;/

Ja tez nie moge sie doczekać efektow.

dziewczyny czy ja dobry trenimg znalazłam? http://www.youtube.com/watch?v=v1YlQv3IXu8

Ja na pierwszy raz wytrzymalam 15 minut i bolalo strasznie dzis juz caly trening ale przeklinalam pod koniec będzie dobrze choc kitro bede wyc z bolu po dzisiejszym po schodach ledwo wchodze ale sie nie poddam. Ciesze sie ze jestesmy tu razem.

tak, to skalpel :)

no to jutro sądny dzien ;D będę musiala zorganozować mojego małego łobuza żeby pospał troche, bo mama zabiera się za siebie :)

Ja cwicze zazwyczaj gdy mala spi, chyba ze maz jest w domu to on bierze małą i się nią zajmuje :)) A czasem budzi mi się w środku trenngu to wsadzam ją do wózka a ta sie dziwnie patrzy na mnie jak na debilke jak macham rekami i nogami... :P

mam nadzieje że Kuba da mi poćwiczyć i będzie grzecznie spał hehe :) ide spać do jutra :)

Ja mam czas tylko wczesnie rano kiedy mala spi slodko kiedy kończę ona się budzi. Powodzenia

asiek o której wstajesz?