Najaktywniejsze:
Komentarze
2014-12-17 16:58
Gosiak, tak na zaź to chyba nie warto. Piotruś zezuje, ucieka mu oczko więc nie miałam innego wyjscia jak tylko pójść.
Piotrus mnie dziś zaskoczył. Siedzialam sobie na kibelku, zamknęłam mu drzwi przed nosem bo nie mam zwyczaju zabierać go ze sobą a tu nagle akuku... Otworzył drzwi i wszedł mi do łazienki;-)
2014-12-17 17:41
2014-12-17 17:55
jaemka własnie jak ty sobie radzisz z brzuszkiem i małym ? widac już u Ciebie ?
Moja Magad ostatnio jest taka nie znośna że juz nie wiem co z nią robić umie sie sobą zając owszem ale umie też pokazać "himery" jak to moja mama mówi np. jak weźmie w ręce coś czego nie może mówie jej nie wolno oddaj i zabiore żeby sobie krzywdy nie zrobiła to się kładzie na podłodze głowe w podłoge i krzyk i wiele podobnych sytułacji.
2014-12-17 18:55
ja jak juz musze to wkładam Piotrusia właśnie do łóżeczka ale to w ostateczności, kojem miałam latem na podwórku a w domu nie trzymam bo mamy tylko 2 pokoje więc brak miejsca.
A czuję się dobrze i jak na razie daję radę. Ale to dopiero poczatki, brzucha prawie nie mam jeszcze więc to w niczym nie przeszkadza. Tylko czasami mam ochote spać a nie mogę.Ale to drobiazg więc, Natitalka nie zbieraj opinii tylko też bierz się do dzieła;-)
Piotruś, odkąd nauczył sie chodzić to też zrobił sie taki "dojrzały". I ma taaaakie długie nóżki. I nie tylko nogi, wszystkie ciuchy w których jeszcze miesiąc temu chodził są na niego za małe. Byłam ostatnio na zakupach i kupiłam mu bluzki z Lidla 86/92 i są na niego dobre. Szok.
Też jest na etapie badania co mu wolno a czego nie. Co mu się zmieniło to to, że dotychczas reagował na "nie wolno" a teraz absolutnie to do niego nie dociera. Mogę powtarzać do znudzenia a on nic sobie z tego nie robi. Uderza w tv, przewraca kolumny od kina domowego, rzuca pilotem. Wyczytałam gdzies, nie pamiętam gdzie, że to taki etap. Że on nie robi tego złośliwie (o co go mimo wszystko podejrzewam;-) a uczy się, że każde działanie ma jakis skutek. Więc nie chodzi o to, że złośliwie np. zrzuca mi rzeczy z pólek a po prostu chce zobaczyć co się stanie jak to zrobi. Niby tak jest. mam nadzieję, że szybko z tego wyrosnie;-)
2014-12-17 19:34
mam już dość odstający :)
miałam "swój" który był workiem ateraz już jest dość nabity i odstający więc to na pewno już dzidzia bo nawet czasem mi sie napina :) a ile już twój maluch waży bo nam tydzien temu na usg doktor mówił że 104 gramy :) a własnie na kiedy ty masz termin ? bo ja miałam pierwszy na usg na 15 czerwca a teraz mam na 9
2014-12-17 19:58
2014-12-17 20:09
nie jest tak źle natitalka da się czytać :P :)
2014-12-17 20:41
czyli jeszcze trochę przede mna - Piotruś tupie nogami, krzyczy ale rzucania sie na podłogę jeszcze nie testował;-)
A maleństwo nie wiem ile waży, nie zapytałam. Jakoś tak nie przywiązuję wagi do cyferek, najważniejsze dla mnie, że sa w normie. Termin z miesiączki i z pierwszego usg mam na 9.06 ale jestem na zastrzykach więc będę miała poród wywoływany, podejrzewam, że tak jak z Piotrusiem 2 tygodnie wcześniej czyli ok 30.05.
A fryzure zmieniłaś czy na planach sie skonczyło?
2014-12-17 20:49
Zmieniłam :)
sciełam :) wstawiłam zdjecia na blogu :) nie zmieniałam jedynie koloru
a jak robią u ciebie usg to nie masz potem takiej kartki z opisem i zdjec doczepionych ?