Najaktywniejsze:

Komentarze

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
jaemka

A no mam... sprowokowałaś mnie do wstania z łóżka a wagi i tak tam nie ma tylko CRL 6.83.

Ja ide jutro na kolor i ścięcie. Masz ładną fryzurę, taką właśnie chcę. Mam takiej samej długości włosy tyle, że mam kręcone  i tak uczesane mam tylko po wyjściu od fryzjera a potem busz na głowie;-( Chciałam zrobić prostowanie keratyną ale mi w ciąży odradzili więc nadal będę się męczyć z moimi kudłami.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mamusiaaaa18

dziwne ze wagi nie ma u mnie wszystko w sumie wypisuja :) 

jak ja bym chciała miec krecone :) 

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
jaemka

jak ja bym chciała mieć proste;-) hehe

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mamusiaaaa18

hehe :) 

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
natitalka
W moich poprzednich ciazach wagę lekarz sprawdzał dopiero po 20tc;).... ze się tak wtrące :p
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
jaemka

ja nie pamiętam od kiedy z Piotrusiem mi podawał. Raczej też już w późniejszych miesiacach bo z tego co kojarzę to zawsze mowił tylko "waga w normie, przeplywy w normie, tętno w normie." itp Nie podawał mi ile tylko co i czy jest ok.

Każdy lekarz inaczej;-) Z resztą do pierwszej ciąży bardziej się przykladał i co 3-4 tyg. miałam wizytę a teraz co 6. Chociaz kto wie... może po prostu przestał mnie naciągać;-)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mamusiaaaa18

pewnie własnie od lekarza zalezy 

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
gossiak
Chyba każde dziecko jest nieznosne jak czegoś nie może :-D. My ostatnio mieliśmy ciężki okres, mloda z ropnym katarem, teraz wtorek, sroda męki spać chciala ale krzyczala, plakala..nie jadla..zazarizla sie od nas jakims wirusem. Najpierw ja zdychalam przez żołądek, później moj, moja siostra, nelka a teraz szwagier. .kazdy po dwa dni wycięte z zycia :/! Dzisiaj juz jest jej lepiej zjadla, spi sama, tak to z nią spalam na podłodze na puzlach piankowych bo nigdzie indziej nie chciala :/.. ale dalysmy rade nie było lekko ;)!. Nooo Natitalka dawaj do pracy ;)! Powodzenia; ).
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
jaemka

To nie miałas lekkosad

U nas, na szczęście, poza trzydniówką jak do tej pory obylo sie bez chorób. Natitalka, Mamusia (bo już chyba nikt inny tu nie zaglada) często wam dzieci chorują? Pytam, bo Piotruś ani razu nie był nawet przeziebiony. Mam 2 koleżanki z małymi dziecmi i one (dzieci) stale choruja, ciągle są na antybiotykach, wiecznie zapalenie oskrzeli albo angina i dziewczyny powtarzaja jakie to ja mam szczęście. I tak się zastanawiam, czy to rzeczywiście mój Piotrus ma taką świetną odporność czy po prostu dziewczyny maja chorowite dzieci?

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
natitalka
U nas tez tylko trzydniowka jak do tej pory. Niestety przez 2 dni brał na to antybiotyk bo pediatra pomylila objawy z angina, ale w sumie łatwo chyba o pomyłkę w przypadku akurat trzydniowki. Nawet jak my z mężem jesteśmy chorzy to Szymon nic od nas nie łapie.