Ooo wow u nas 37... jest bosko, ale idzie sie ugotowac, dzisiaj wieczorem rozkladam basen, mam nadzieje, ze jutro padac nie bedzie...

U nas tez masakra, 32 obecnie. Jutro rano jadę z siostrą na plażę żeby dzieciaki się wyszalaly. Zamówiłam koniec końców trampoline jednak z siatką zewnętrzną bo były tańsze; ). I tak z przesyłką dałam 500zl ;p. Serio Piotrusiowi było zimno :p??

Jaemka Piotrek nie miał gorączki? Taki upał i mu zimno .

A co do upału. To u nas też gorąco. Masakra. 30 w cieniu.

Ja uwielbiam lato ;-)

Carolina ogólnie ja tez ;) gdybym tylko mogla wylegiwac się na plazy ; )

Gossiak za rok ;-)

Oby ;)

Czytalyscie ten artykuł o niufce? O jej dzieciach, że jej odebrali? Ogólnie jej nie znam ale kojarzę z forum....

czytałam... też jej nie znam, tyle co z forum własnie i z tego co mi o niej czasami z Fb pisałas, ale przez jakiś czas żyłam jej "historią" bo ona miała termin ze swoim najmlodszym, jak ja z Aleksem.  Bardzo przeżywałam jak zaledwie kilka miesięcy później straciła  kolejną ciążę,

Szkoda dzieciaków i całej rodziny jesli to faktycznie błędy lekarzy...