Najaktywniejsze:

Komentarze

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
jaemka

Gosia, kupiłam to mazidło co mi zapisała i teraz czekam...i mam nadzieję;-)

Natala, wiem, że nic złego nie miałaś na myśli. Sama sobie powtarzam, że to nic takiego, ale załamuje mnie fakt, że spotkało to moje dzieci.

I nie tylko to z resztą. Pisałam Wam, że chciałabym trzecie dziecko. Ale  myslę, że  trzecie dziecko z bieladztwem to było by zbyt dużo jak na moje nerwy. Z resztą nadal mam niecałe 400 neutrocytów,a za 2 tygodnie mam jakieś badania z kortyzonem, cokolwiek to jest, w grudniu chcą ponowić biopsję, żeby zobaczyć czy w szpiku coś się zmieniło, więc dziecko to ostatnie na co mam w tej chwili ochotę. I tu się zaczyna problem, bo robiłam test i są 2 kreski. Druga kreska blada i na dodatek po czasie, bo spojrzałam, że jest jedna kreska i wyszłam. Przypomniało mi się po godzinie. Na dodatek biorę antybiotyki, łykałam ibuprom, teraflu, flegaminę i inne cholerstwa.

Prawdopodobieństwo, że jestem w ciąży jest bliskie zeru, Grzegorz wyjechał 18, a owulację miałam mieć  tydz później, ale bylismy w tej Chorwacji, wyjazd, nerwy i może mi się poprzestawiało??

Myślicie, że leki mogły miec wpływ na wynik testu??

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
gossiak
Wierzę że to mazidlo chociaż w jakimś stopniu pomoże .. :) Myślę ze tę leki nie miały wpływu na wynik testu, ja przed zrobieniem z Marcelem brałam leki na zatoki Plus właśnie przeciwbólowe, nawet ketanol. Powtórz test bo po godzinie różne rzeczy mogą się dziać , jeśli faktycznie jesteś to i nawet z popoludniowego moczu wyjdzie. Wiem że w tej chwili to nie najlepszy moment ale "co ma być to bedzie" ważne żeby wszystko było dobrze! 3mam kciuki niezależnie od testu :)
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
jaemka

hehe...fałszywy alarm;-) Robiłam test  i nawet ciania kreski nie ma;-)To byłby cud gdybym była. W Chorwacji miałam okres, więc owulacja musiałaby się przynajmniej o tydz przesunąć. Pewnie teraz mi się przez stres, chorobę i leki spóźnia.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
gossiak
Stres to napewno, bo masz go w nadmiarze.. A pytałaś lekarza co on o tym sądzi, czy mogłabyś zajść w ciążę ?
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
jaemka

Dostałam okres, więc wątpliwości rozwiane na 100% ;-)

Gosia, nie pytałam, bo na chwilę obecną to jest tylko na zasadzie "chcę, więc sobie o tym pogadam".  Do końca roku mam jeszcze zaplanowane badania, więc jeśli wszystko będzie ok,  to wtedy mogę myśleć na poważnie i rozmawiać z lekarzem. A na razie, to się nadal będę rozczulać na widok niemowlaczków;-)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
gossiak
Ale "teoretycznie" możesz porozmawiać ;).. Do końca roku niedaleko :). Myślę ze nawet jakbyś miała trójkę to później i tak maluchy by Cię rozczulaly ;) zresztą.. kogo nie rozczulaja ;)
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
jaemka

"teoretycznie" to zawsze mozna spytać;-)  Powstrzymuje mnie myśl, że powie, że nie ma takiej opcji i będzie "po ptakach";-) A tak mogę sobie pogdybać, poplanować... smiley

Niemowlaczki są wspaniałe, ale zbyt szybko rosną. I co wtedy? Tak jak piszesz? Kolejne bedę planować, bo mi się niemowlaka zachce? ;-)

Jak zajdę to dam  znać, a na razie zostanę przy planach i dalej będę Was meczyć rozczulaniem się ;-)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
jaemka

a propos niemowlaczków...jak Marcel? Dobrze, że jest już cały i zdrowy na świecie;-)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
gossiak
Ja chyba bym nie wytrzymała i zapytała :P Marcel dobrze :) ma dwa tygodnie, teraz w końcu jak przystało na niemowlaka je i śpi ;).
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
gossiak
Nela mi się przeziebila :( jutro idziemy do lekarza mam nadzieję ze Marcel się nie zarazi; /