Wiesz co magda6 ja zawsze najpierw sprawdzam w necie czy mozna coś wziąć,jak na forum kobiety w Naszym stanie coś zażywają bo im lekarz powiedział że można to ja tez biorę,ciąża jest zdrowa bez zagrożenia więc niczym nie ryzykuje,ekarz tez by chyba nie ryzykował jakby pojęcia o tym nie miał sama na własnąrękę bym się bała.Brałam juz z trzy razy Ranigast i wszystko było ok.Ale nie namawiam.Decyja należy do Ciebie.Pozdrawiam.

ja tam jadlam do jakiegos czasu rennie na zgage ale nie pomagalo..nawet mleko juz nie pomaga..i juz mam gdzies czy bedzie palic gardlo czy nie...jem wszystko...:D

kiedys mialam jakas niestrawnosc zoladkowa i refluks-tak mnie meczyl ze szok! zadzwonilam do mojej lekarki a ona do mnie zebym zazyla sobie ranigast. Wiec chyba jak wezmie sie go raz na jakis czas to nie zagrozi niczym.

halo dziewczynki!!! a co tu taka cisza? nic sie u Was nie dzieje? nuda powiewa tak? no tak, wyczerpaly sie wszystkie dolegliwosci ciazowe, kazda czeka praktycznie na rozwiazanie:) moj to chyba wogole sie nie szykuje do narodzin, kurcze nawet glowka w dol sie nie ustawil....no ale juz sie smialam ze chyba zaczne chodzic na czworakach po domu na lokciach to moze troche go wybuja tam i skoczy na głowke:)

a ja mialam obrone dzis pewnie czytalyscie bloga, i jestem happy! teraz tylko piore i piore, prasuje wogole mam jakiegos powera ...czyzbym szykowala sie na przyjscie synka? oj alez ja bym chciala miec Go juz przy sobie:) 

cze dziewczynki a gosia muszę przeczytać bloga co dopiero weszłam na stronę. byłam na wizycie, będę jednak miała synka waży2750

no to graulację wiedziałam, że nie będą się znęcać nad tobą, to już teraz mam pisać mgr tak tylko czego bo nie wiem hehe

no Madzia duży ten Twój synek :) gosia są specjalne ćwiczenia na to by dziecko odwróciło sie główką w dół, sama kiedyś to czytałam zobacz sobie http://babyonline.pl/ciaza_i_porod_zycie_w_lonie_mamy_polozenie_dziecka_artykul,1072.html?print=1

Magda:) hehe to juz podyplomowka:) ale koniec z nauka mam juz dosc!!!! i dzieki za gratulacje:)

Kinga  fajna stronka dzieki, wyprobuje sobie chociaz trace powoli nadzieje...

Gosiu serdecznie gratuluje obrony:)wiedzialam, że sie uda:):):)bardzo sie ciesze razem z Toba:)

Mój Wojtus tez jest ulozony posladkowo... czekam az sie obroci , ale rowniez nie widze zadnej roznicy wiec chyba nic z tego...wizyte mam 3 stycznia i wtedy sie okaze....pozdrawiam

Gratuluję :O)