Najaktywniejsze:

Komentarze

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
agatka89

Hej dziewczynki. A u mnie samopoczucie nawet dobrze :) I szczerze to czasem nabieram tyle energii ze moglabym cale mieszkanie przewrocic do gory nogami, tylko ze ciezko bo po chwili kregoslup mi siada :( a noce to takie nie zbyt przyjemne, bo wszystkie kosci mnie bola okropnie, nawet przewrocic z boku na bok sie nie idzie bo jak by ktos mnie lamal. To juz tak blisko konca a czasem mam wrazenie ze taka cisza :P zadnych oznak, czasem mam bole krzyza rownoczesnie z bolem brzucha okropne ale tylko przez chwileczke i koniec.  Wszyscy mowili ze urodze wczesniej a ja czuje ze po terminie urodze :P Chcialabym Skarba juz mnie przy sobie, ale im blizej tym bardziej boje sie porodu (choc staram sie o tym nie myslec- przyjdzie niespodziewanie i potem bedzie tylko szczescie).

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
magda6
nie będę się rozpisywać bo mam tak samo jak dziewczyny ale jakoś damy radę....
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
goshia26
kurcze dziewczyny, powiedzcie mi bo zaczynam sie martwic i nie wiem czy isc do gin czy co. Od wczoraj mam jakies dziwne upławy, najpierw były brazowawe, a dzisiaj sa jakby lekko zóltawo-zielonkawe. Niemożliwe ze mam jakis stan zapalny bo byłam tydzien temu u niej i wszystko było czyściutko! i do tego nic mnie ani nie piecze ani nie swedzi. Czy to może tak przed porodem? macie cos takiego? 
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
czarnulka161
Gosia albo odchodzi ci czop śluzowy albo wody płodowe ci się sączą skoro są zielone... chociaż niekoniecznie może lepiej przedzwoń do lekarza zapytaj się co to może być i nie wykluczaj również stanu zapalnego ponieważ on rozwija sie z dnia na dzień
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
magda6
GOSIA DZWOŃ DO SWOJEGO GIN
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
izunia1984
Gosiu daj znac co Ci powiedzial lekarz. POzdrawiam i trzymam kciuki zeby wszystko bylo ok.
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
goshia26
Dziewczyny, narazie nie dzwoniłam ani nic bo od rana jakos nic nie poleciało. Stwierdziłam ze poczekam do wieczora, a rano jak cos to podjade do szpitala do mojej gin. A jak sie czujecie? mi sie ciagle wydaje ze zaczynam rodzić, ciagle mnie to spojenie boli, strasznie meczace to jest bo utrudnia chodzenie. 
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
goniaem
Ja miałam tak ostatnio i się okazało,że to raczej czop jest to brązowawe choć jak czytałam wypowiedzi innych kobietek to ich czopy bywały bardziej o konsystencji galarety i albo białe albo czerwone z krwią a u mnie nic takiego nie było,więc chyba nie ma się co niepokoić tylko bo od brązowawego do żółtawego to ja mam tak od paru dni takie hm...brudzenia lekkie może powoli odchodzi,tylko zastanawia mnie to zielone to chyba raczej wody ale ja się nie znam. A ja zaczełam ostatnio krwawić,ale jest wszystko ok najprawdopodobniej mi się szyjka macicy obtarła...jejnie mogę Wam pisać chora jestem ;/ mam nadzieję,że nie zaczne rodzić choć od wczoraj ciągle mi się wody chyba przelewają bo to tak słychać dziwne.
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
nona27
Lepiej żeby to zielone to nie były wody bo taki kolor maja wtedy gdy jest niedotlenienie w pęchęrzu płodowym.Lepiej zadzwoń do Pani dr jeżeli sytuacja się powtórzy,a brązowe lub różowawe upławy są wtedy (choć nie tylko,czasem także po badaniu) jak szyjka się rozciągai przygotowując się do Owego wydarzenia jakim jest poród:).Ja dzisiaj byłam zapisać się na termin położenia mnie na oddziale w związku z tym że teoretycznie 6 powinnam zostać mamusią ale po badaniu (bardzo bolesnym,teraz plamię,ale to normalne) i podłaczeniu mnie do ktg,poszłam spokojnie do domu i mam się wstawiać na nie co 2 dni.Powiem Wam szczere że to czekanie już mnie fustruje a jeszcze nic się we mnie nie dzieje w stronę rozwiązania,dzidzia wysoko i szyjka bez zmian. :(((((.Myślałam że drugi poród będzie szybszy :((((.
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
czarnulka161
nona i na kiedy się zapisałaś do tego szpitala? bo u mnie też cisza...