Najaktywniejsze:

Komentarze

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
marsyllianka25

a ja mam taki kaszel, że nie mogę wykrztusić i aż na wymioty mi się zbiera, do tego wciąż zatkane ucho, nie pamiętam, żebym kiedykolwiek była tak długo chora, trwa to już prawie 2 tyg, jak nie ucho, to gardło, jak nie przeziębienie to teraz został mi ten kaszel, ale taki, że nie mogę już tego znieść - zaraz idę do lekarza, bo martwię się o oskrzela..mam już dosyc, najlepsze, że Staś tez ma ciągle kaszel, mimo i iż 3 tygodnie jest na róznych lekach..więc dziś oboje do lekarza i pewnie znowu majątek w aptece - powowli mam tego dość..

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
boszka89
Kurcze dziewczyny, współczuję tych chorób. Wiem co to znaczy, bo do niedawna wszyscy chorowalismy i nijak nie mogłam się doleczyć. Dopiero wczoraj posłałam Dorianka do przedszkola, po ponad 3 tygodniach. Oby do wiosny!
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
koniczynka87

Ja chora (na szczęście) nie jestem, ale przezyłąm piekło z moim 4-latkiem. Pojechaliśmy na 18-stkę mojej szwagierki do teściów (500 km od domu), jak wyjeżdzaliśmy to Filip był zdrowy. A tam nagle zachorował, nie miałam ze sobą inhalatora, Pulmicortu ani Berodualu we wziewach i o mało nie umarł na moich rękach :( Dzwoniłam nad ranem na pogotowie, ale na szczęście jestem pielęgniarklą a mój mąż alergikiem i leki przeciwwstrząsowe mam zawsze ze sobą... Założyłam Małemu wenflon i podałam leki dozylnie zanim  przyjechała karetka... Przez dwa dni nie mogłam dojść do siebie... teraz już lepiej, jesteśmy w domu i będziemy przechodzić diagnostykę w kierunku astmy...

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
daria89
Koniczynko bardzo Ci współczuję. Dobrze, że potrafiłas sama pomóc dziecku. :(
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
boszka89
Koniczynko, dobrze że zachowałaś zimną krew i zaczęłaś działać! Masz mój podziw. Ja w takich sytuacjach panikuje.. Oby nigdy więcej takich sytuacji.. Boże zdrowie jest naprawde bezcenne.
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
marsyllianka25

Koniczynka podziwiam, ale dobrze, że miałaś odpowiednie umiejętności by uratować synka...

Oby to nie było nic złego.

Mi Stasiek trochę zdrowieje, ale ja za to wciąż kiepsko..kaszel trochę zelżał, ale mam chyba zapalenie zatok, bo jak kaszel przeszedł trochę to zaczęła mnie strasznie boleć głowa właśnie od zatoki, ciągle coś...

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
boszka89
Marsylianka a uzywasz irigasinu? Mi pomogl na przewlekle zapalenie zatok. Polecam, bo leki mi tylko zoladek podraznialy, a plukanie pomoglo sie pozbyc wydzieliny i bolu glowy. A nawet u neurologa bylam na konsultacji, bo az mi dzwonilo w uszach, glowa mi pekala.
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
marsyllianka25

Nie, ale dzisiaj skoczę do apteki i kupię sobie, wszystko, żeby już skończyć z tymi lekami i bólem...dzięki za radę

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
marsyllianka25

a teraz przeczytałam na ulotce, że nie należy stosować w przypadku uczucia zatkania ucha, a ja mam ucho zatkane właśnie od tej bolącej zatoki, także nie wiem już co robić...

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
boszka89
O kurcze, to moze nie stosuj przed konsultacja z lekarzem. Albo poczekaj az ucho sie polepszy. Mam nadzieje, ze szybko Ci minie to chorobsko.