Najaktywniejsze:

Komentarze

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
daria89
Gratuluję :) dziewczyny już niedługo,dacie radę :,*
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
koniczynka87

Co tam dziewczyny u Was?

U nas dziś była drugi raz połozna, Hania ma katarek, na razie nic groźnego, psikam jej wodą morską i odciągam Fridą. W sumie to nie wiem czy dlatego, że pogoda jest taka sucha czy dlatego, że rodziłam ją bedąc przeziębiona i ode mnie załapała. W piątek mamy wizytę patronażową pediatry więc o wszystko jeszcze wypytam. Ogólnie dostałam reprymendę żeby nie przegrzewac Małej, żeby brać ją na spacery ubraną tak jak po domu plus cienki kocyk. 

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
marsyllianka25

U nas bez mniam, tylko ja jestem strasznie zawalona - straszny katar mam - torturuję się czosnkiem i piję wodę z cytryną, mam też swojski sok z malin, ale boję się, że przyśpieszy poród, a z katarem nie chciałabym rodzić.

Byłam u gina, KTG ok, na badaniu wszystko gotowe do porodu, prawie 2 cm rozwarcia :P także mam się szykować - i nie zwlekać jak coś się zacznie dziać.

Skurcze przepowiadające mam trochę już bolesne i coraz częstsze. Gin twierdził, że kilka dni max, generalnie w każdej chwili. Pięknie ładnie, tylko ten katar leci mi jak z kranu....

A co tam u Was?

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
marsyllianka25

aaa i mam się szykować na conajmniej 4 kg stworka :P obym dała radę :)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
boszka89
Marsylianka, widzisz, Krzyś już w drodze!! Trzymaj się i mimo kataru jedź z uśmiechem na porodówkę. Wiem, że łatwo powiedzieć, współczuję, bo to na pewno duże uprzykrzenie.. Mam nadzieję, że mimo to pójdzie wszystko sprawnie :)
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
marsyllianka25

no jeszcze czekam, ale myślę, że to dziś bądź jutro bo skurcze przepowiadające mam jakoś co 20-30 minut...

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
koniczynka87

Marsylianka więc bardzo mocno trzymamy kciuki żeby ruszyło się i gładko poszło :* Czekamy na Krzysia :)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
marsyllianka25

Dzięki dziewczyny, ale mimo wszystko nie chciałabym dziś wylądować na porodówie, wolałabym zaleczyć ten katar, bo na oczy prawie patrzeć nie mogę buuu

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
boszka89
Poleż jeszcze, może uda Ci się rozgonić skurcze :) pij dużo wody. A długo Cię już męczy ten katar? Kurcze, mój Dorian od tygodnia nie chodzi do przedszkola, ma paskudny kaszel. Modlę się żeby mu już przeszło. Ale mimo przeziębienia ma tyle energii, że o matko!! Dlatego w ciągu dnia jest u mojej mamy, bo sama ledwo żyję, nie dałabym rady zapewnić mu rozrywki przez cały dzień. Do tego kończą nam ocieplać blok, więc pcha się na balkon, tam go rusztowania interesują.
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
boszka89
Jak tam Celina, kiedy wypis do domu? :) A u Ciebie Daria co słychać? Jak córeczka reaguje na brata, dajecie radę? Koniczynko, a Hania jak w nocy?