no i u nas od kilku dni kolki niestety, ale nie tak spektakularna jak u Staśka (odpukać).

U nas na szczęscie katar się skończył. Jutro idziemy na szczepienie przeciw pneumokokom a w piątek wyjazd na Mazury :)

Lekarka nie zasugerowała tego, więc nie wiem. Muszę poczytać

Filip na szczęście zdrowy. Inny lekarz i stwierdził, że jest ok. Nie chcę mi się wierzyć, że przeszło po 4dawkach leku. Mam jeszcze profilaktycznie 2 dni inhalowac ale było to na zasadzie ratowania diagnostyki poprzedniego lekarza. Brak mi słów na lekarzy

Mi wczoraj inna pedatra powiedziała, że to przez to, że nie był odśluzowany po porodzie i że do roku czasu powinno minąć i mam się nie przejmować..

A dlaczego nie był odśluzowany? Filip był wielokrotnie.

nie robią tego już ponoć, nie wiem czy w tym szpitalu w którym rodziłam, czy ogólenie we wszystkich.  Staś też nie był, ale tak nie charczał..

Kurcze Krzysiek ma jakąś wysypke wokół ust od kilku dni i zaczynam się denerwować czy to jednak nie jakaś alergia. Początkowo sądziłam że to potowki od wiszenia na piersi ale wczoraj szwagierka mnie nastraszyla

Alergia w tym miejscu to chyba jedynie od środków piorących, których używasz do swoich ubrań. Może po prostu to podrażnienie, to jednak małe dziecko.

no mam nadzieję, teraz pilnuję, żeby zawsze pieluszka była na rameniu jak go noszę. Ja cały czas świruję, żeby nie miał tej skazy białkowej jak Staś, ale tam objawy były zupełnie inne.