Okolo 200 km bo jestem z Wielkopolski dokladniej miedzy Piła a Poznaniem. Bardzo sie ciesze z tego wyjazdu. O prosze to masz pamietna date. A jak Witus?

Wituś ładnie rośnie, śpi całe noce. Tylko przykładam go do piersi i dalej śpi. Czasem w dzień popłacze, trochę męczy go brzuszek, ale naprawdę sporadycznie. A jak Ula? Jej, szkoda że tak daleko mieszkamy.. :( Jestem z końca podkarpacia. Kawał świata. A nad morze mam jakieś 700km..Wstaw po urlopie jakieś zdjęcia znad morza :) Dla Ali to będzie przeżycie bo jest już w takim wieku, ze będzie pamiętać ten wyjazd.

Dokladnie bedzie pamietac, dzis tata ja zabral na pierwsza przejazdzke pociagiem i bardzo sie cieszyla bo tak to zawsze w auto badz czasami rekreacyjnie rower a dzis odmiana. Ulcia tez udaje sie ze czas na piersi i odpukac nie mamy problemow brzuszkowych i tez ladnie rosnie i przybiera.

Boszka wkrotce i ty sie zorganizujesz:) dla mnie jak Nikola pojdzie do przedszkola to pewnie pusto sie zrobi w domu, tez mam juz pewny swoj rytm- choc nie zawsze wychodzi- i staram sie zawsze jakos radzic. Juz nie narzekam tyle co przedtem:D Weronka zazdroszcze wyjazdu:) ja to bym z checiangdzies chociaz na dwa dni z mezem sama wyjechala, no fajnie by bylo. Co jest jednak nie mozliwe:)) moze za dwa trzy lata;) Ze szpitala wyszlysmy w piatek. Wyniki wszystkie sa dobre. Kolki. Trzeba przeczekac i wiecej kropelek dawac. Teraz jest w miare ok:) I mam zalecenie ze od razu po skonczeniu 3 miesiaca mam wprowadzac warzywa. Te zalecenie jeszcze skonsultuje z pediatra. Boszka bedziesz miala co swietowac:D az trzy okazje:D Ja dzis ide donksiedza zalatwic chrzest. Chce na 27 sierpbia jednak nie wiem czy nie za pozno sie zebralismy. No nic jak nie to tez we wrzesniu beda. A robicie chrzciny w domu? To jakas u was wieksza impreza?

U mnie jak bylam w szpitalu to tesciowa zabrala Nikole autobusem do Olsztyna a wracaly pociagiem, jej radosc nie do opisania:) wczesniej raz jezdzila ze mna pociagiem ale autobusem to byl jej pierwsze, tez zawsze samochodem:)

U mnie Sabinka w nocy tez ladnie spi zje i dalej spi. Za to w dzien jest bardzo wymagajaca. Potrzebuje duzo uwagi. Najlepiej jakby ciagle ktos obok niej byl i do niej rozmawial - bez tego jest placz. Ze szpitala wychodzilysmy to miala 7100 i 69cm. Mam co nosic;) A moja Nikola wchodzi w okres buntu jakiegos.. Ehh. Poki co jeszcze jakos sobie radze, chyba.. Pozdrawiamy was dziewczyny i chlopaki:*:)

No nasz to bedzie pierwszy wyjazd taki rodzinny wyjazd bo maz prowadzi gospodarstwo rolne i jest uwiazany obowiazkami ale w tym roku sam chcial zaproponowal a Alicja juz doczekac sie nie moze. Karolina dobrze z enic nie znalezli i naprawde masz sporo slodkiej wagi do noszenia ale najwazniejsze ze zdrowa jest Sabinka.

A co do chrzcin to niestety nie mam tyle miejsca w domu zeby ugoscic i na kolacje oraz placek prosimy do restauracji, prosimy naszych rodzicow, rodzenstwobz partnerami i rodzicow chrzestnych u nas sa to moja kuzynkani meza kuzyn i niby skromnie a i tak robi sie 16 osob plus 3 dzieci i my.

hej Dziewczyny, pisze w skrocie co u nas, rosnie Oliwka , umiechnieta jest, duzy ma apetyt, musze kilka stron przeczytac co u Was, spi cale noce ,ale wstaje tylko dwa razy na karmienie, troche Was tu zaniedbalam, ale obiecalam sobie ,ze przez weekend przeczytam wszystko i bede na biezaco, brakuje mi Was, ale ciagle w domu cos i nie chce mi sie po clym dniu wchodzic na internet, Buziaki dla Was i Dzieciaczkow:-*

Luki jak dobrze że żyjesz :) Tęsknimy tu za Tobą. Ja się właśnie zbieram do mamy spacerkiem z dziecmi, teraz mniejszy upał to pójdę się przewietrzyć.