U mnie tylko starsza w upaly gorzej bo szybciej sie meczy przez co bardzziej marudna a Ulcia znowu wiecej spi w te upaly.

Pozazdroscic:) u mnie zamin sie zaczely te upaly to mala zaczela ladniej sypiac a teraz jeszcze gorzej niz bylo:) ale przetrwamy to dopiero poczatek tego co czeka nas:)

A jak tam wasze samopoczucie? Bo moje ostatnio gorzej ech jakis chwilowy mam kryzys ale nie zwiazany z dziewczynkami na szczescie.

Karolina czytalam twoje pytanie i tak sobie mysle czy probowalas sie polozyc i ja na sibie na brzuszku wtedy bedzie i cie czula i widziala moze to pomoze na problem z lezeniem na brzuszku. Wiem ze to czasochlonne ale moze warto probowac.

Tak Weronka. Próbuke już wszelkich możliwych pozycji. Najlepiej jest na kolanach. Późniek właśnie jak leży u mnie na brzuchu ale to też nie za specjalnie bo ona jest duża i jej rączki zwisają.

A co u ciebie jak dziewczynki?:)

Boszka a u ciebie? Tez nic nie piszesz:)

Przepraszam kochane za moje milczenie. Jak jestem na 40stce to przeważnie wieczorami, poczytam i zanim się zabiorę za pisanie to zasypiam.. Trochę czuję się przytłoczona dwójką dzieci w domu.. We wrześniu Dorian wróci do przedszkola, więc wtedy (mam nadz) będzie mi łatwiej ze wszystkim. A jak Wam się udaje ogarnąć siebie, dom i dwójke dzieci?

Hej dziewczyny. U nas ok dajemy rade juz jakos nauczylusmy sie wszystko ogarnac i wpasc w rytm. Dziewczynki zdrowe. Powoli mysle co mam do kupienia bo 26go wybieramy sie na wakacje nad morze pierwszy nasz rodzinny wyjazd we czworke. Ostatnio tez zalatwilismy chrzciny beda 30wrzesnia takze nie nudzimy sie. Karolina i jak Sabinka lepiej juz? Jestescie w domku? Bozenka a jak Witus i jego ulewanie?

Weronko cieszę się, że napisałaś :) Przypomnij mi skąd jesteś? Daleko macie nad morze? Urlop się Wam przyda, trzeba się zregenerować. Będziesz miała trochę pakowania, 4osoby to już nie to co 2, widzę jak u nas jest z pakowaniem, ale to frajda na taki wyjazd :) To fajnie że chrzest już zaplanowaliście, tak się składa, że data 30września jest dla mnie mega ważna, wtedy obroniłam dyplom, dowiedziałam się że jestem w ciąży i to były urodziny mojego Ł! To już prawie rok mija..