Najaktywniejsze:

Komentarze

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
luki1307

Oliwka wczoraj na szczepieniu wazyła 7200 i 71cm dluga. Trzy uklucia,bo ja tymi zwykłymi szczepie, zniosła dzielnie, bez goraczki itd. Póki co nie choruje, tylko pogoda kiepska zeby wychodzic na powietrze, a jak u was? czym sie wasze maluszki bawia? cale nocki juz przesypiaja?

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
boszka89
Luki to super, że Oliwia zniosła dzielnie ukłucia. A co do przesypiania nocek to ja się nie nastawiam że szybko to nastąpi. Ze starszym prawie 3 lata wstawałam bo do 2r.ż. jadł kaszke w nocy a 3 wstawał do nocnika.. :D
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
boszka89
Miało być: a do 3r.ż. wstawał do nocnika :) a Witusia władnie przed chwilą nakarmiłam to około 4:00 się przebudzi na pewno. I później około 7:00
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
weronka22
Hej dobrze ze nalenstwa tak dobrze wszystko przechodza u nas co do wstawania w nocy to bywa roznie raz jest ze 3 razy wstanje a sa noce ze raz ale na szczescie jauz nie budzi sie z krzykiem juz jej milelo i jest spokojniejsza ale duzo po swojemubwola piszczy i wyzywa a najbardziej lubi obraczacz pelzac i kulac po podlodze nawet juz zauwazylam ze zasadza sie na pozycje do raczkowania ale tak jak duzpke podniesie na kolana tak o przodzie zapomina i odwrotnie.
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
karolinainikola
Bliżej czy dalej jazda z dzieciaczkami jeszcze tak maleńkimi jest ciężka. My na weekend odpiedzaliśmy rodzinę. Męża babcie i wujka i moich rodziców. Zrobiliśmy ok 600-700km. Młodsza spała ale za to starsza marudziła trochę. Chce się niby ich odwiedzać ale ta podróż zniechęca.
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
karolinainikola
Bożenko przetrawałaś domowe przedszkole?:)) Do psychologa chodzę, nie wiem czy mi pomaga - może. Może uda rozwiązać się mój problem. Jest lepiej. U mnie z początku po wizytach było gorzej. Bo musiałam mówić na głos czego się boję. Póki nie mówiłam było inaczej. No nic p psycholog mówi że będzie dobrze. Zobaczymy.
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
karolinainikola
Luki długa ta twoja córeczka:) my mimo koepskiej ppgody wychodzimy. Troche z musu (starsza córka do przedszkola) i też uważam że dobrze spacerować mimo gorszej pogody:) u mnie mała przesypia noce. Budzi się ok 6 na jedzenie zasypia różnie czasem 19 czasem 21 dopiero. Bawi się grzechotkami ale takimi lżejszymi bo cięższe jeszcze jej wypadają. Radoche sprawia jej wyjmowanie i wkładanie smoczka:)
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
karolinainikola
Moja nadal leń choć wczoraj na boki się przewracała - może jakieś postępy poczyni mały leniuch:D UWAGA!!! chwalę się:D mała załapała o co chodzi z jedzeniem z łyżeczki:D ależ dumna z niej jestem:D:D
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
luki1307

u nas Oliwka je z zlyzeczki i to na prawde bardzo chetnie, do tej pory kupuje jej sloiczki ale teraz sie wybieram po blender, bo stary mi sie popsul, wlasnie musiy zmienic gondole na spacerowke ,bo juz za mala, bo nie czytalam wczesniejszyc wypowiedzi to czemu chodzisz do psychologa Karolinko?przepraszam,ale ciagle nie mam czasu na czytanie a jak juz mam t zasypiamprzy kompie.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
weronka22
Super Karolina ze Sabinka zalapala łyżeczk. A propos jedzienia dzieciaczkow to gotujecie same czy kupujecie sloiczki. Ja chce gotowac bo szczerze wyjdzie mi taniej i sprawia mi to frajde. Macie jakies sprawdzone przepisy?