Najaktywniejsze:

Komentarze

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
boszka89
Weronika niestety czasem tak jest że jak się głośno nie upomnisz o pomoc, to nikt Ci nie pomoże. Współczuję przeziębienia, sama ledwo wyzdrowiałam z dziećmi na głowie. Może przywołaj teściów do porządku, niech Ci trochę pomogą skoro mąż taki przemęczony pracą. Może zastrajkuj, kładź się do łóżka, odpoczywaj, dziewczynkom tylko daj jeść a mężowi nic nie gotuj, nie pierz i nie ruszaj się dopóki nie wyzdrowiejesz. Może go ruszy sumienie. Boże jakbym mogła to sama bym Ci pomogła jakoś.
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
boszka89
A z tym przybieraniem na wadze to nie mam pojęcia. Wiesz, może taka uroda Uli że ma dobrą przemianę materii i nie magazynuje tłuszczu. Może już teraz nie będzie przybierać znacząco na wadze. U mojego Doriana taki etap nastąpił ale w wieku około 13-15mc. Zaczął biegać i automatycznie waga stanęła w miejscu.
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
weronka22
blylam dzisiaj pogadac ze znajoma pielegniarka ktora jest naszej przychodni i mowi ze na razie nie mam sie co martwiac bo rozwija sie prawidlowo i rosnie wiec taki jej urok.
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
boszka89
Luki, jak po Chrzcie? Karolina, co słychać? Ja dziś byłam w cyrku, pierwszy raz miałam okazję wypełznąć z domu bez mojej małej przyklejki. Wzięłam za to Doriana i powiem wam, że chociaż cyrk to nie galeria sztuki ani teatr ale bawiłam się wspaniale! :) Przypomniało mi się moje dzieciństwo, jak do cyrku zawsze chodziłam z tatą. Teraz po tylu latach taty już nie mam, mam za to swoje dzieci..
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
karolinainikola
Hej dziewczyny:* przepraszam że tak się nie odzywałam ale co zasiadłam do 40 to coś, a to dzieci wołały a to dzwonek do drzwi i tak odkładałam te napisanie do was. Ale już nadrabiam:)
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
karolinainikola
My święta u teściów, zupełnie inaczej niż w domu rodzinnym, nie powiem, że źle było bo było całkiem fajnie taki strasznie leniwy czas to był. Ale atmosfery świąt mało bardzo było. Następne święta robie u siebie:-) ale... Nikt nie przyjedzie. Moja rodzina ma za daleko u rodziców zdrowie już nie te. Teście? Dwa lata temu byliśmy w domu w Boże Narodzenie i nie przyszli. Rozumiecie to?? NIE CHCIAŁO IM SIĘ Z DOMU WYCHODZIĆ.
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
karolinainikola
Weronika strasznie współczuje choroby:( przy dwójce dzieciaczków i bez pomocy okropna sprawa. Ja w tamtym miesiącu dostałam strasznie bolącego okresu. Weekend był. Dziewczyny w domu. Oh okropnie się czułam mąż był w garażu zadzwoniłam aby przyszedł bo wysiadam a on powiedział że musi auto zrobić bo obiecał.. Nosz kurza twarz. Także rozumiem cię doskonale. Też chętnie bym ci pomogła i odciążyła w tym cięższym okresie. A co mi tam dwójka a czwórka:-) Bożenko jak chcesz odpocząć to i ty chłopaków podrzuć i ty Ania Oliwkę to zrobie domowe przedszkole:-D
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
karolinainikola
Weronika wagą bym się nie przejmowała keśli prawidłowo się rozwija i rośnie. Energiczna dziewczynka z Uli i spalanie ma dobre:) a jak się czujesz lepiej? Jak dziewczynki przeszło już?
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
karolinainikola
Bożenko super że udało ci się tak wyjść ze starszakiem:) pewnie szczęśliwy że mama tylko jego była? A wiesz że ja nigdy w cyrku nie byłam?:-) no jakoś się tak złożyło. Tak już jest, wszystko przemija. My dziećmi już nie jesteśmy, mamy swoje dzieci, dzieci rosną szybciutko. Czas leci. Nim się obejrzymy a już nie będą nas potrzebować.
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
weronka22
Hej dziewczyny ja juz na szczescie ok i moje dziewczy tez. Bylismy na week u rodziny meza to znaczy na 93 urodzinach jego babci. Fajnie bylo bo niedaleko od nich jest lotnisko aleroklubu ziemi lubuskiej i stadnina koni wiec mielismy tez czas pospacerowac i spedzic mile rodzinne chwile co bylo nam bardzo potrzebne.