Co tam u was dziewczyny? Ja ogladam shreka. Dziecko spi od 20. Jeszcze uszykuje torebke bo o 9 rano wyruszam na pociag i do mamy :) dzis juz moja siostra od rana do wieczora siedziala z mama bo przeniesli ja na chirurgie :)

Iza jak mama ? Jak ty sie czujesz ? Widziałam ze pytasz o tabletki. Ja nie brałam- aż się dziwie przy tych stresach. Ale słyszałam że melise możesz sobie zaparzyć. Ale te info lepiej sprawdź bo pewna nie jestem. Moja mała nowa miłość dzis grzeczna i jak w zegarku co dwie godz wstawala . Także ja dziś nawet wyspana :)

Melisp pije od dawna ona nic nie daje. Ja przed ciaza to przy nerwach bralam oxozepam albo jak zasnac nie moglam. No mama czesciowa pamiec ma bo pytala czemu tata nie przyjechal do niej (conajmniej 15 lat jest po rozwodzie). Nie pamietala ze tesciu zmarl oczy zrobila bo moj dzwonil ze na cmentarz ida to pytala po co do kogo. Synka mojego pamieta, mojego P tez ale mnie nie poznala jak przyszlam. No coz. Je normalnie sama a w poniedzialek beda operowac obojczyk. Miednica i kosc krzyzowa sama musi sie zrosnac bo tego sie nie operuje. Trzeba lezec ale ona ciagle chce wstawac i wychodzic. 

O kurcze. Ten częściowy zanik pamięci to przez jakiś obrzęk w głowie? Lekarze coś mówią? Przejdzie? Jejku nie nerwuj się tak :( dobrze że to końcówka ciąży Iza. Ciężko się już chodzi co ? Jak śpisz w nocy? O ile wogóle śpisz: /

Hej dziewczynki. Ale miałam zwariowane 2 dni, aż wejść nie mogłam kiedy. Izulek. Miejmy nadzieję, że mama całkowicie odzyska pamięć z czasem, może to efekt śpiączki, a może jeszcze do końca nie zszedł obrzęk? Oby było wszytko dobrze. Miejmy nadzjeje, że przejdzie to wszystko spokojnie i ku zdrowiu. Izulek. Masz teraz ciężki czas bardzo, zwłaszcza że to ostatnie tygodnie ciąży, jestes bardzo dzielna. Miejmy nadzieję, że kiedy maluszek się urodzi to będzie czas już po największych emocjach z mamą i wszystko powolutku się poukłada. Życzę Ci z całego serca Tego :*

Agatko i Boszka. Strasznie wam współczuję tego wypadania narządów :( straszny problem dla kobiety. Rozumiem że się wstydzicie iść do ginekologa itp :( jej, gdyby tylko w Polsce byli lekarze bardziej nastawieni na ratowanie poczucia wartości kobiety, to by pomagali od razu a wiem z doświadczenia, chox nie wypadały mi narządy, ale przez 2 lata prawie nie mogłam wspolzyc, krwawienie 20 dni w miesiącu i właśnie tyle trwało zanim lekarz wkoncu zdiagnozowal problem a musiałam płakać, i już czuć się bez wartości jako kobieta, dla męża, dla siebie, żeby wogole zacząć traktować mój problem poważnie :( to smutne. Oby tobie Agatko szybko lekarz pomógł i znalazł odpowiednie metody leczenia!!

Co do sprzątania mam tak jak wy dziewczyny... Zawsze muszę zrobić sama, bo jest najlepiej. Nieważne że boli kręgosłup hak nie wiem co, że nie mam siły, i mąż chce pomóc, zrobi ale i tak mi się nie podoba to. Straszna cechą, ostatnio walczę ze sobą żeby odpuszczac...

Zuzia no już zaczynałam się martwić że się gdzieś zapodziałaś :D  Wiecie co,ja wole iść 5 razy do ginekologa nogi rozłożyć niż raz do dentysty :D serio. Może dlatego że chodzę do tego samego ginekologa od wielu wielu lat. Zero wstydu. Wręcz go uwielbiam,i ufam mu bezgranicznie. Klinika wyposażona w najlepszy sprzęt w mieście i okolicy . No zdaje sobie sprawę że tanio nie jest. Ale do innego bym nie poszła. Co do współżycia to niewiem ale narazie o tym nie myślę bo mi się nadzwyczajnie niechce. Zaraz zapomnę jak to się robi :) No biedny ten mój mąż bo w ciąży nie ,teraz nie -ale przecież to nie moja wina że w ciąży nie mogliśmy szaleć ,dzieciątko też jego  więc zostaje mu to rozumieć . No niby rozumie,ale wiecie jak jest . Chłop to chłop.

Tak jeszcze jest obrzek glowy. Caly czas dostaje kroplowki przeciwobrzekowe. Lekarz twierdzi ze co do glowy to nigdy nic nie wiadomo bo tego nie moga zagwarantowac. Kosci poskladaja i wiedza ze musi byc dobrze a glowa to nieznany do konca obszar. 

 

Agata spie cala noc ale wstaje wczesnie bo kolo 7 sie budze a moje dziecko ostatnio spi do 9 :)

Ale tu sie namnozylo wpisow. Chwile mnie nie bylo bo bylismy na urlopie i nie korzystalam z tel. Bylismy w Elblagu u brata mojego nie meza. Mieszka tam z zona i dwojka dzieci. Mielismy krotki urlop bo tylko 5 dni i nie wypoczelismy wogole ale takie oderwanie od codziennosci dobrze nam zrobilo. Bylismy w Gdansku Gdyni chodzilismy po Elblagu bylismy na Kadynach ogolnie bardzo przyjemny czas. Najgorsze bylo to ze nasza suczka akurat miala cieczke a mamy dla shitzaki w tym jednego chlopca i musielismy je caly czas seperowac i bylo to bardzo meczace. Po powrocie najmlodsza corka sie rozchorowala ma katar kaszel i goraczke 38,2. Izulek bardzo ci wspolczuje z powodu mamy ale widze ze pomalu dochodzi do siebie