Oczywiście! Jak ktoś lubi na słodko śmiało może jeść je na obiad, możesz podwoić składniki ;) dla większej ilości.

A jabłka dodajesz do ciasta razem z cynamonem na samym końcu. Smacznego!

Dzieki chyba jutro zrobię mój syn lubi słodnkie obiady a Marcin jak raz zje na słodko to nic mu sie nie stanie  w końcu nie zawsze musi byc mięcho.

@adae   ten przepis mam od znajomej i ona np.nigdy nie podsmazala tego miesa,ale ja zawsze... pierw cebulke zeszklilam i do tej cebulki wrzucalam miecho.

Ona wrzucala zawsze surowe bo potem to trzymalo sie sztywno tzn.miala zwartä konsystencje a  nie wyciagac lyzkä po kawalatkach,mi tam nie zalerzalo na tym za bardzo zeby to wyglädalo.... a smakowalo :)))) a moje nabierajäc z naczynia rozwalalo sie :))))

a co do racuchöw mäz sie napewno ucieszy jak mu zaserwuje takie "placki jablkowe" trzeba bedzie wypröbwac,ciekawe co powie.

@adae cieszę się że smakowała sałatka z pomidora. ja również uwielbiam ją do grila.

ja mam dzisiaj botwinkę na obiad, wczoraj robiłam i muszę przyznać że smaczna. Jeśli ma ktoś swoją botwinkę to polecam bardzo ugotować taką zupkę, szybko i prosto

BOTWINKA

składniki>

pęczek botwinki

pęczek szczypiorku

łyżka bądź 2 masła, w zależności od ilości botwinki

kostka rosołowa

pęczek koperku

2łyżki kwaśnej śmietany

sok z 1 cytryny

1,5l bulionu warzywnego

wykonanie>

Botwinkę umyć, liście i łodygi dość drobno pokroić. Malutkie buraczki obrać ze skórki, pokroić w kosteczkę. Na patelnię wrzucić łyżkę masła, botwinkę i pokrojony szczypior. Dusić do miękkości. Wlać sok z cytryny,dobrze wymieszać.

Ugotować wywar warzywny. Podduszoną botwinkę  wrzucić do wywaru, przyprawić do smaku pieprzem i solą. Zaprawićśmietaną. Na koniec wrzucić posiekany koperek.

Podawać z ugotowanym jajkiem i pieczywem. Można jeść również na zimno, choć ja wolę na cieplo

smacznego

zapomniałam.... do tej botwinki rozkruszyć kostkę rosołową.

 

Jakos nigdy nie przepradalam za salatkami ze sledziem,ale raz zrobilam wyjätek,cos mnie podkusilo i powiem Wam ze byla bardzo smaczna--> pisze BYLA bo zniknela w mgnieniu oka ,;-))

Warstwowa sałatka śledziowa:

Składniki:

Filety śledziowe, 8 sztuk
cebula czerwona, 1 duża
ziemniaki, 4 średnie
por, 1 sztuka
marchewka, 4 średnie
jajka, 4 sztuki
buraki, 2 duże
pietruszka, do posypania
majonez, na każdą warstwę ok 1 czubatą łyżkę
sól, pieprz,

1. Warzywa gotujemy i obieramy.
Jajka gotujemy na twardo, obieramy.
Cebulkę kroimy w drobną kostkę - blanszujemy.
Pora kroimy w cienkie półplasterki - blanszujemy.
Filety osączamy z oleju - nie trzeba ich już płukać.

2. Warzywa i jajka trzemy na tarce o grubych oczkach albo kroimy w drobną kostkę. Filety kroimy w kosteczki o wymiarach ok 1cm x 1cm.

3. W salaterce układamy: śledzie, cebulę, ziemniaki, por, marchewkę, jajka i buraczki. Każdą warstwę smarujemy cienko majonezem i (oprócz warstwy śledziowej - już wystarczająco słonej) lekko doprawiamy solą i pieprzem. Na wierzchu posypujemy pietruszką.
 

 

@anusiak  o botwince to ja marze juz od ho ho, ale jak pytalam sie meza jak jest to po niemiecku to nie wiedzial wogöle o czym möwie.. a jak wytlumaczylam o co chodzi, to powiedzial ze tu czegos takiego chyba nie ma, ze to sä odpady dla swin,kröw... co bylam bardzo zaskoczona... pewnie gdzies bym znalazla na jakims targu,lub u turka albo poprostu do rolnika,ale im tez tlumaczyc o co mi chodzi to sie odechciewa :)  Mam w planach zanim cörka pojawi sie na swiecie smignäc do PL na urlop to juz u mamy zamöwilam botwinke na obiad jak i zupe szczawiowä z jajem ,;-))

Kurcze,ale mi smaka narobilas...