Najaktywniejsze:
Komentarze
2010-08-05 14:12
2010-08-05 15:21
2010-08-05 15:51
2010-08-05 16:04
2010-08-05 21:18
@dawidek, już to chyba pisałam, ale hemoglobina nawet poniżej podanej normy to jest normalne w ciąży i jeszcze o niczym nie świadczy. Zwłaszcza jeżeli erytrocyty i mcv są w normie. Mnie tak mój ginekolog zestresował... że za mało żelaza. Dopiero internista wszystko wytłumaczył. Co do tego białka w moczu to nie rozumiem :| Wydawało mi się, że nie powinno go tam w ogóle być.
Rodzić będę z mężem i nigdy nie mieliśmy co do tego wątpliwości :)2010-08-11 09:01
Poszłam do lekarza taka przytłumiona, że o nic go nie spytałam :| Siedziałam bez słowa na krzesełku i mówiłam "tak, tak". Na koniec mnie tylko coś tknęło i spytałam o szpital...
A jacy są Wasi lekarze? Da się pogadać?
2010-08-11 10:11
2010-08-11 14:32
Moja gina jest ok,o wszystko moge ja spytac i stara mi sie wytłumaczyc co z czym sie je:)Nawet ochrzan dostaje;)Żałuje tylko ze nie pracuje juz w szpitalu ,ale wybrałam taki który ma dobrą renome.
2010-08-11 15:40
2010-08-12 09:26
A mi się od początku wydawało, że "za późno" zmieniać lekarza :) Niestety doświadczenie z poprzedniego roku, kiedy lekarzy odwiedziliśmy wielu i większość z nich było... no cóż...przede wszystkim mało kompetentnych. Trafiłam na bardzo miłą panią ginekolog, która robiła mi raz monitorowanie cyklu - myślałam, że znalazłam lekarkę, ale okazała się ona taką panikarą, że szybko od niej uciekłam. Nie potrafiłabym sama zachować spokoju przy niej.
Mój obecny nie jest taki zły. Jak go podpytać to nawet mówi, ale ja czasem nie mam "nastroju" wypytywać. Robi wszystko co trzeba, dużo badań zleca. Trochę rutynowo, ale uwzględnia mój punkt widzenia jeżeli się odezwę :) Jeszcze w okresie starań chciał mi przepisać luteinę (to się chyba standardowo przepisuje w razie problemów), ale poprosiłam o dodatkowe badania i zlecił... Luteina okazała się niepotrzebna. Ale i tak dostałam dufaston na początku ciąży - na wszelki wypadek, ale w tej sytuacji ani mi było w głowie się spierać :)