No dziewczyny ja z rozwarciem i miękką szyjką już tyle czsu chodzę i dalej nic!!!A miałam nie doczekać do 36 tc a dziś zaczęłam 39!

Karolajna ja też odbieram codziennie po kilka telefonów i maili czy już coś się dzieje, i przez to tylko się nakręcam i denerwuje że jeszcze nie urodziłam. A powiedz mi jak wyglądał Twój zapis KTG? Bo na mom wyszło ciągłe napięcie macicy na poziomie około 15% a nawet jak ja czułam skurcz to KTG wogóle go nie wykazało! - czy u Ciebie  między skurczami też było to ciągłe napięcie?   

Jeżeli chodzi o pytania (a kiedy pani rodzi?)od osób obcych to zaczyna nas pomału denerwowac ileż można mówić !!!!!!!!!!!!!Dzisiaj dostałam bujaczek i kolejne dwie ogromne torby z ubrankami od koleżanki szok nie mam gdzie tego już trzymać .A tak wogóle to bolą mie bardzo  ostatnio sutki,mam biegunke i rwie mnie noga .Jestem za tym aby wykluczyć 9 miesiąc -przez całą ciąże sie tak źle nie czułam:(Jeżeli mam porównać ciąże z Wiki i teraz z Dawidem to ta ciąża dała mi popalić ;)

No właśnie kinga... ja jakoś nie mogę temu mojemu lekarzowi uwierzyć, że skoro szyjka mięknie i jest minimalne rozwarcie to znaczy, że już się zaczyna :>

 

Mnie nikt nie pyta kiedy urodzę. Buuu :( 

Tak na dobrą sprawe szyjka może skrucić sie i zmieknąć w ciągu paru godzin.Tak miałam za pierwszym razem-ostatnią wizytę miałam  np w piątek gdzie wszystko było ok a w niedziele pojechałam ze skurczami i pieknie skruconą szyjką i rozwarciem na 8 palcy :)Jak byłam 2 tygodnie temu to miałam twardą i sie jeszcze nie skracała,zobaczymy jutro,chociaż powiem  że w tych okolicach strasznie mnie boli.

Kinga w niedziele zgłosilam się do szpitala na zapis bo miałam cały czas twarda macicę i wydawało mi się że już cos tam się zaczyna. Brzuch miałam cały czas napięty, a bolało jak nie wiem. Na ktg wyszly tylko 2 skurcze, macica miękka, zdziwiłam się. Pozatym jako tako nie czułam tych owych skurczy co się zapisały tylko cały czas twardą macicę. Ja napięcie cały czas czułam ale się nie zapisało...i bądź tu człowieku mądry :)

No właśnie my czujemy inaczej a KTG pokazuje inaczej :)

Noooo i już wszystko wiem. Wróciłam z wizyty u mojej gin.

W pt jadę do szpitala i bycmoże juz mnie zostawią, wg term z om jestem juz w 40+3 więc w 41 tc. Nie wiem juz kurcze jak z tymi terminami, który podawac jak się pytają eeeh. Więc jak mnie nie będzie dłużej na forum tzn ze już poleguję w szpitalu ;)

Okazało się że jednak nie mam żadnego rozwarcia,a w szpitalu dwóch lekarzy mówiło ze mam na 1 cm. Możliwe żeby się cofnęło :0?? Jakubek waży standardowo 3,5 kg, ile mierzy nie wiem. Pokazał nam dziś ładnie buźkę na usg i oczywiście pokazywał co ma między nóżkami,a prawie do 30tc nie chciał się ujawnić. 

Jutro o tej porze pewnie będę miała stresa ;)

 

Czyli widze ze nastepna do rozsypki sie szykuje :)Wczoraj myłam okna myślałam że coś mnie ruszy ale nic :(Dzisiaj wizyta i ktg może coś bedzie wiadomo.Z tymi terminami to człowiek może sie sam pogubić-Ja mam pierwszy na 10 listopada a drugi na 12 listopada wiec różnica jest mała.Przy Wiki miałam 4 grudzień i 10 grudzien-wbiłam sie w ten drugi :)4 mąż miał urodziny ale nie zrobiłam mu prezentu,natomiast teściu ma 10 grudnia i dostał piekny prezent :)Teraz jest tak że mój brat ma 10 listopada urodziny i tez bym chciała zrobić mu prezent :)To w takim układzie trzymam kciuki bo jeśli zostaniesz dzisiaj to na forum pojawisz sie z Kubusiem :)

Dziś mam ostatni dzień na przygotowania, bo dopiero jutro idę do szpitala.

Jak sobie pomysle ile rzeczy trzeba jeszcze zrobić to juz mi się odechciewa. 

Mam uklad z mężem że ja idę do szpitala a on sprząta mieszkanko, żeby było wszytsko na świeżo. Trzeba zapełnić lodówkę, skoczyć po jakieś gazetki itp żebym się w szpitalu nie zanudziła bo nie wiadomo kiedy wrócę.

Eh nie mogę sie już doczekać :) Przez calą ciąże miałam jedno życzenie- żeby dzieciątko było zdrowe, mam nadzieję że tak jest. Teraz myślę o malym w innych kategoriach, zastanawiam się do kogo będzie bardziej podobny ( wizualnie pewnie do męża bo mają bardzo silne geny w rodzinie), czyj będzie miał charakterek, czy będzie miał włosy jak się urodzi i takie tam...:)

Niedługo się dowiemy :D

 

To ja również trzymam kciuki, ale mam nadzieję, że dacie Kubusiowi szansę i nie będą go tam chcieli za bardzo poganiać, bo w końcu to że termin mija to jeszcze nie znaczy, że trzeba ingerować...

 

Też myślę o takich rzeczach... jak będzie wyglądał :) no i ile będzie ważył, bo ja nawet nie wiem. Ostatnie usg w 30 tc miałam i dopiero przed samym porodem następne.