Najaktywniejsze:
Komentarze
2014-01-14 20:59
własnie trenig zaliczyłam:)
2014-01-14 21:09
Kasia121 ja mysle ze wlasnie najgorsza jest ta koncowka kg do zrzucenia. Ja walcze przede wszystkim z boczkami. Ale cwicze tez z mel b posladki nogi brzuch i abs - te 4 akurat zamiennie bo na jeden dzien to by za duzo bylo. A wczoraj zaczelam boczki z tiffany i na poczatku wydawalo mi sie ze to nie zbyt ciezkie cwiczenia ale daja w kosc. Dzis wszystko mnie boli. Doslownie. Nie wiem jak dzis dam rade ale wiem ze nie moge przerwac bo w ogole przestane cwiczyc.
2014-01-15 09:35
mariolenes haa tez tak myślałam na poczatku ze banała a zakwasy sa heee ja wczoraj cwiczyłam boczki boks i ramiona i młody wstał i koniec ale upociłam sie jak świnka hiii
2014-01-15 10:31
witam dziewczyny ja tez wziełam się za siebie i od 2 tygodni robię rozgrzwkę + ćwiczenia na brzuch + pośladki + abs z Mel B no i jeszcze jakies z 9/7 ćwiczeń na brzuch z rebecca louise plus do tego na koniec 40 przysiadów i po tyvch 2 tygodniach czuję już trochę bardziej napięte mięśnie pośladków no i brzuszka też, wiadomo od razu spektakularnych efektów nie będzie ale chociaż takie małe zmiany są motywacją do dalszych ćwiczeń . ;) I przez pierwsze 3 dni mialam zakwasy a teraz jak nowo narodzona po ćwiczeniach ;)
2014-01-15 10:50
dziewczyny, pamiętacie o zdrowym jedzeniu??
Bo nawet jakbycmy cwiczyly 7 razy w tyg (a to tez nie najlepiej bo regeneracja jest potrzebna), po 3h, ale bedziemy wpierdzielac, normalnie i niezdrowo to nic to nie da ;) najważniejsze jest żarełko!! :))
2014-01-15 10:54
u mneii wystraczy odstawić słodycze ;) Bo przed ciążaa wystarczy że nie jadłam słodkiego może raz na jakiś czas się zdarzyło to spadłam z wagi z 3 kg.( jedząć normalnie ale bez słodyczy chociaż zdarzyło sie cos słodkiego np. w weekend,) więc każda jest inna ;) a pozatym jak juz kiedys słyszałam jeżeli się ćwiczy to można jeśc tłuszcz nie trzeba nisko kalorycznych rzeczy tylko jeść bo potrzebujemy tego żeby mieć siłę do ćwiczeń ;) więc z dieta aż tak bardzo nie przesadzajmy ;)
2014-01-15 11:02
przepraszam ale... weź sobie poczytaj - nie masz pojęcia o czym piszesz widze... :)
a o slodyczach... Tobie to wystarczy drugiej nie, ale chcesz na chwile cos zmienic, czy na całe zycie?
i nie mówie, zeby nie jesc tluszczy... ale zdrowe tłuszcze... jak np ryby (i napewno nie smażone w glebokim oleju!)
generalnie nie jest śmieciowego jedzenia, fast foodów, slodyczy (od czasu do czasu troszke gorzkiej czekolady, jest wskazane!) innego świnstwa, nie jesc smazonego a jesli juz to np na oliwie z oliwek, jesc duuuużo warzyw, owoce tylko do 14, i pic duuuużo wody :) to tak w pigułce ;)
i każdy trener Ci powie - 70% sukcesu to dieta, a tylko 30% to trening :)
życzę wytrwałości, bo to najważniejsze :)
2014-01-15 11:11
Agg ja wcale nie mialam na mysli żeby jeśc fast foody czy tam jakies podobne jedzenie, niezdrowe. Chodziło mi bardziej o to żeby np. nie stosować bardzo rygorystycznych diet bo wtedy wydaje mi sie że osłabi sie organizm i to nie będzie dobre. a o tłuszcze to chodziło właśnie o typu oliwę z oliwek a nie o smażenie w całej patelni oleju -może żle się wczesniej wyraziłam
. I tak jak pisałam wcześniej mnieodstawienie słodyczy dużo pomogło ale kazda z nas jest inna i każda ma inny oragnizm. Ja np. wczesniej jadłam wszytsko w stosownym umiarze i o zdrowym rozsądku (fast foody tez się darzały)i nie ćwiczyłam a i tak ważyłam tylko 47 kg. a teraz po ciąży wiadomo troszkę się zmieniło i trzeba brzuch wyćwiczyć. ;)
2014-01-15 11:16
a rygorystyczne diety są do D. :) ja zaczełam zdrowo jesc... po prostu bo diety sie do niczego nie nadają jak tylko do poźniejszego efektu jojo...
i wiadomo na poczatku mi było ciężko się przestawic, np na ciemny chleb (teraz go uwielbiam) i zamiast margaryny czy masło, to np chudy serek... a teraz sobie nie wyobrazam, ze moglam jesc inaczej... bo genialnie sie czuje, naprawde jak nigdy wczesniej i polecam nawet tym co nie chca sie odchudzac... aaaa zmorą dla mnie było picie na poczatku duużej ilosci wody.. i ta szlanka letniej z cytryna po przebudzeniu... a teraz to normalna, i kg leca :D
2014-01-15 11:21
ja mam prolem z tym że wiem że powinno sie jeśc regularnie.. a ja mam problem żeby zjeśc śniadanie czy kolację (nie jestem głodna), tak na prawde zjadam tylko obiad a o piciu wody to nawet nie wspomnę, opiłam sie jej w ciązy a teraz to tragedia jak wypiję trochę wody to jest sukces ale z dnia na dzień staram sie pić coraz więcej chociaż łatwo mi to nie przychodzi... I może zacznę też od szklankę wody z cytryną ;)
A najbardziej zadowolona jestem z tego że odkąd zaczełam ćwiczyć mam normalna przemianę materii bo wczesniej był z tym problem od praktycznie ciązy ;)