Najaktywniejsze:

Komentarze

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
violka85
W ogóle gdzie jest lila i audrey? Prosimy o pocieszenie, że 2 tygodnie przed terminem to już jest super i humor jest lepszy i życie rysuje się w pieknych barwach Wink
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mmaja
może one są juz rozpakowane...
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mmaja
audrey była z rana :) violka nie strasz tymi mrozami ja mam dość zimy... u nas wczoraj padał śnieg jakieś 3 cm nasypało i jest biało bynajmniej nie widać tego brudnego ;) i mam nadzieje że to koniec ;)
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mmaja
dziś święto :) jutro też ale my "zaliczymy" dziś dziadków i babcie ;) zaraz po obiadku zmykamy do naszych babć na pyszności :) do jednej dzwoniliśmy rano ale są jeszcze dwie i dwóch dziadków więc czaka nas długie popołudnie-konsumowanie słodkości :) dobrze, ze mieszkają dość blisko zapewne wymęczą mnie te wizyty... za to jutro będę leżeć całą sobotę... (a wymyśliłam prezent dla naszych rodziców na przyszły rok na dzień babci i dziadka od naszego maluszka zrobimy odlewy gipsowe rączki lub nóżki- zapewne się zdziwią i ich to rozczuli ale to za rok ;) )
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
lila30
ha ha nie jestesmy jeszcze w dwupaku..Przynajmniej ja!Co do humorku to roznie bywa ,ogolnie nie mysle o tym porodzie po cholere ..Tylko ,ze mi juz naprawde ciezko ja juz jestem taka gruba ,ze mi sie ryczec chce ..Brzuch sciaga na maxa ale nie boli..Po 39 zaczne ostro sie seksic moze pomoze i Lili sie zlituje i wyskoczy..Nie chce jej nosic 42 tygodnie..Buziaki od nas dziewuszki !Trzymajcie sie
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
audrey
ja też jeszcze w dwupaku kobitki, niestety nie pocieszę was 2 tygodnie przed porodem nie jest wesoło - przynajmniej u mnie. Byłam dziś na KTG, wszystkow porządku, nie mam takich widocznych skurczyków a serducho Tośki bije jak dzwon. I wszystko byłoby OK gdyby nie lekarz, który mnie badał po KTG (jakiś przypadkowy)mówię wam myślałam że mu przypier...... zero delikatność jeszcze mnie nigdy tak przy badaniu nie bolało, jak przyjachałam do domku to przeleżałam az do teraz.A poza tym to napatrzyłam się na mamusie wychodzące ze swoimi dzidziami ze szpitala i aż mnie zazdrość chwyciła. Starajcie sobie jakoś poprawić humorek - ja czytam gazetki i książkę (już kiedyś o niej pisałam - Tracy Hogg "Język niemowląt")ciekawa jestem czy któraś z Was ją czytała albo czyta i zamierza zastosować u siebie w domku/przy dzidzi. Mój brzusio też już duży, cieżko mi jak cholera..trzymajcie sie kobietki i nie dajcie dołom..tak to już jest - pomyślcie że to tylko hormony i da się je pokonam Cool
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
violka85

Ja mam chyba tą książkę gdzieś w pdfie, wezme się za nią w takim razie. Moja gin była dziś wielce zdziwona, że się jeszcze do niej przywlekłam i nie urodziłam:P Dostałam antybiotyk na paciorka:)) No i powiedziała, że raczej na pewno będę miała tą cesarkę, bo lekarze wolą zrobić planowana cesarkę niż męczyć się przy zagrażającym porodzie siłami natury. No to mnie pocieszyła...:P W zasadzie już mi wszystko jedno, byleby się rozpakować. Najgorsze, że nawet mnie nie zbadała, bo boi się, żebym znów nie zaczęła krwawić, bo i bez tego cały czas podplamiam... A juz miałam nadzieję, że jakis poród dziś wywoła:P

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
audrey

wiesz Violu nie znam się na tym, ale badania na paciorka i ewentualne leczenie podejmuje się u osób, które będą rodzić siłami natury, bo dzidzia przechodząc przez kanał rodny mogłaby to złapać. Skoro masz mieć cesarke to po co cię truć antybiotykiem?? nie wiem -tak jakos mi sie nasunęło , ale pewnie sie mylę - lekarze wiedzą najlepiej.A kiedy masz mieć cięcie?? masz wyznaczony termin?

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
violka85
No właśnie, gdybym była normalnym przypadkiem to życie wielu lekarzy byłoby łatwiejsze...:P Komisję na cesarkę mam w najbliższy czwartek i wtedy zdecydują co ze mną zrobić. Cały czas plamię, więc w zasadzie w każdej chwili mogę zacząć rodzić, dlatego lepiej żebym jadła tego antybiotyka niż żebym go nie jadła. No i taka lewa jestem:P Za to dziś kupiłam masę ciuszków dla młodego, takich już na 68 cm, miałam odłożone w sklepie i od razu mi się humor polepszył:P
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
audrey
no i pewnie, nie ma jak zakupki - ja się obkupiłam jak były wyprzedaże w hm. I też kupowałam większe rozmiary nawet 74 i 80 - obliczałam ile niunia będzie miała wzrostu i o jakiej porze rokuL:-))) to czekaj na komisję spokojnie i niech lekarze zadecydują :-)) lepiej wziąć antybiotyk w takiej sytuacji niż nie brac, RACJA!!!