Najaktywniejsze:

Komentarze

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mmaja
moj synuś tez mniej sie rusza tzn. tak inaczej niz dwa tygodnie temu... malo miejsca ma skarbek jeszcze troszke musimy wytrzymać :)
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
kluseczka23
Hej kobietki dawno nie pisalam u mnie wporządku nie najgorzej synek mniej sie rusza dupke wypycha i ulokował sie po prawej stronie dzisiaj w nocy obudził mnie przeszywający ból pod piersiami tak jakby mi ktoś na żywca zyletką przecinał skóre bolało strasznie jak to tak wygląda skurcz to o ja pitole teraz boje się kiedy nastapi następny no bo na jednym sie nie skonczy napewno o 6 tyg waga stoi w miejscu jak do tej pory + 18 kg niestety nie wiem ile synuś mierzy i waży bo tutaj w  UK ostatnie usg miałam w 21 tyg i to jest koniec Frown Violka ja to Cię podziwiam szkoła i na dodatek masz takie dolegliwości trzymaj się tam z bobaskiem jeszcze chwilka
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
audrey
moja Tosia jest bardzo ruchliwa - tylko rodzaj ruchu się zmienił kiedyś się wierciła i strasznie kopała (żeberek mamusi też nie oszczędziła) a teraz rzadko kopie więcej sie przekręca, wystawia pupcię i nóżki, często też czuję chyba jej rączki w okolicach pachwin...kluseczko co do skurczyków to ja mam tak samo co jakiś czas jakby mi ktoś wnętrzności wyrywał przez..wiadomo co :-)))
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mmaja
dziewczyny jecie w nocy...? ja od kilku dni jak wstaje do wc to muszę zahaczyć o kuchnie nie ma innej opcji zjem coś i dalej Idę spać :) wczoraj wciągnęłam drożdżówkę z jagodami, a poprzedniej nocy zrobiłam sobie kanapki i tak od kilku dni mam... wcześniej nie jadłam w nocy napiłam się wody i szłam spać, a teraz na końcówce nie wiem co jest... chyba gromadzę zapasy ;)
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
violka85
Nie, ja nie jem, woda wciąż mi wystarcza, aczkolwiek jest ciężko, ale jakbym jeszcze zaczęła jeść w nocy to już bym w ogóle ważyła tonę:P
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
kluseczka23
ja mam bardziej wsręt do jedzenia niż chęć
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
audrey
nie jem i nie piję, chodzenie w nocy do toalety mnie tak wkurza że sie cała rozbudzam, ale trudno...
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mmaja
nudny niedzielny wieczór ;( mąż pojechał pograć w piłkę, a ja tak z nudów zrobiłam fotkę kącika dla maluszka :) zaraz dodam do galerii :)
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
magda24
Ja też nie jem w nocy, ale to wstawanie nocne też mnie dobija, a najgorsze, że później cięzko mi usnąć i w nocy drętwieje mi cały bok na którym śpię.
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mmaja
no pięknie... to tylko ja jem w nocy ;P dlatego jestem taka wielka ;) usypiam szybko ale też mi drętwieją boki ;D