Najaktywniejsze:
Komentarze
2017-06-07 09:45
Daria, Staś miał asymetrię, dobrze, że tak szybko ktoś na to zwrócił uwagę - u nas mimo iż 5 razy mówiłam pediatrze, że mały się cały czas krzywi to mnie zbywała, w końcu jak miał ponad 4 mce sama znalazłam prywatnie dobrą rehabilitantkę dla syna i potwierdziła asymetrię - mieliśmy ćwiczenia kilka razy dziennie i dość szybko pomogło.
Krzyś za to mi teraz cały czas odgina głowę do tyłu i zawsze układa ją na jeden bok, nahjwyraźniej tak był ułożony w brzuchu, staram się jak mogę, żeby go inaczej układać, ale z różnym skutkiem.
Koniczynko, ja mam wrażenie, że mały ma skok rozwojowy co drugi dzień - dziś np od 3 w nocy do 7 na cycku wisiał cały czas - masakra - ciągle wszystko się zmienia.
Na szczęście Staś dziś poszedł do przedszkola i może będzie troszkę lżej..
2017-06-07 10:13
Daria, ból brzucha na wyrostek jest nagły i bardzo silny, najczęściej z gorączką choć to nie reguła. I taki ból nie przechodzi a rozwija się mimo podwania leków przeciwbólowych. A robiłaś córce testy na pasożyty? Może w tym tkwi problem?
Dorota, u nas Hania odstawia takie szopki barso rzadko, ten poniedziałek to już btł armagedon. Płacz od 5.00 do 23.00, siedziałam i płakałam razem z nią bo nie wiedziałam co robić...
2017-06-07 13:12
2017-06-08 11:38
2017-06-08 11:39
2017-06-08 13:03
U Filipka w 3 tygodniu jakoś odpadł a u Hani w 11 dobie
2017-06-08 14:16
Staś miał 6 tygodni pępek - pępowina była gruba bardzo i już zaczęło brzydko pachnieć - byliśmy u chirurga. Krzyś ma 15 dni i wciąż trzyma, ale wydaje mi się, że szybciej odpadnie..
2017-06-08 14:19
Boszka, a którego dokładnie urodziłaś, bo jakoś mi umknęło, a sama wiesz, że teraz to czasu już nie ma, żeby szperać w przeszłości:P nasze dzieci jakoś będą w tym samym wieku jeśli chodzi o dni :P
u nas pogoda straszna, raz grzeje słońce, raz pada deszcz, ale to ulewa z minuty na minutę się robi, aż się boję ruszyć gdzieś dalej niż podwórko :(
2017-06-08 14:30
a tak w ogóle to jakie warzywa i owoce jecie karmiąc piersią? ja bardzo się boję po tym co było ze Stasiem.
dziś zrobiłam sobie pierogi z twarogiem i dodatkiem malin, mam nadzieję, że nic nie będzie.
Wczoraj jadłam kanapki z twarogiem i nic synkowi nie było, jutro zjem jogut naturalny, na surowe mleko czy masło jeszcze nie mam odwagi
2017-06-08 20:44