Najaktywniejsze:

Komentarze

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
daria89
Następnego dnia objawy ustapily po takich czynnościach
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
marsyllianka25

No ja właśnie spałam tylko 3 godziny poprzedniej nocy i wciąż mi nie przechodzi, kapustą obkładam, ciągle przystawiam do tej piersi i może jest trochę lepiej, mam nadzieję, że jak rano wstaniemy to przejdzie.

u mnie akurat przyczyną było spanie na boku i przygniatnie piersi przez sen

 

 

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
daria89
No to u mnie dokładnie ten sam powód, dodatkowo ugniatał biustonosz
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
marsyllianka25

dzisiaj na szczęście już przeszło... 

 

dziewczyny, jak w taką pogodę ubieracie maluchy na dwór? ja dzis ubrałam tylko body na krótki i cienkie skarpetki,  nawet czapki ne zakładałam..

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
daria89
To dobrze, że przyszło.. Jak jest tak gorąco to rampers albo same body. Czapki nie ubieram, chyba, że jest poniżej 15 stopni. W wózku przecież nie wieje. Skarpetki wezmę na spacer, gdyby dostał czkawki ale pewnie nie będą potrzebne
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
koniczynka87

Ja w ogóle czapki nie zakładam. Odkąd się urodziła czapeczkę miała włożoną raz jak wyszliśmy na spacer po deszczu i wiało do tego silnie. Skarpetki w taki upał to tez trochę okrucieństwo... Szczególnie, że w wózku jest cieplej niż na otwartej przestrzeni.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
koniczynka87

A na dwór chodzimy w samym rampersie lub body.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
boszka89
Jej dziewczyny a ja jestem tak słaba, że nie mam siły wyjść na chociażby krótki spacer. Nie mogę dojść do siebie.. ciągle mi słabo, aż boję się zostawać sama w domu z dziećmi. Jak Ł przywozi Doriana z przedszkola, to już do wieczora się nim opiekuje. Jedyną moja rozrywką jest balkon. Jest duży, więc wieczorami dla relaksu tsme spędzamy czas a Maluszek śpi w wózku. Nie wiem już, czy to ten antybiotyk mnie tak osłabia.
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
koniczynka87

boszka ja się wcale nie dziwie że Ty taka osłabiona jesteś bo jednak i tą ciąże miałaś męczącą i póxniej jeszcze szpital. Antybiotyki tez osłabiają organizm, szczególnie jak się nie odbudowuje mikroflory w jelitach. Bierzesz probiotyki jakieś? Witaminy? Omega-3?

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
marsyllianka25

dziewczyny, czy Wasze maluszki mają kolki?

 

Boszka, odpoczywaj ile się da,  obys jak najszybciej odzyskała siły.