Najaktywniejsze:

Komentarze

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
karolinainikola
No wlasnie a co jak juz ciaza donoszona to nic nie stoi na przeszkodzie chyba ze brak ochoty i zle samopoczucie:) to bedzie twoja ostatnia wizyta czy jeszcze bedzie cie umawial? Mnie zdziwilo to bo na ostatniej wizycie zwolnienie mi wypisywali i dostalam do 25 czerwca;)
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
weronka22
Szczerze nie wiem czy ostatnia ale wydaje mi sie ze tak.
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
weronka22
Powodzenia Karolina w szpitalu i daj znac pozniej co ci powiedzieli?
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
karolinainikola
Juz mnie przyjeli na oddzial. Jestem na sali. Nie wiem czy jakis lekarz dzis do mnie zajrzy - moze pozniej. Ogolnie nikt nic nie mowil, mialam ktg i w porzadku. Ciezko mi strasznie, rozstanie z mala bylo ciezkie...
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
weronka22
Wierze Karolina ze bylo ciezko i szkoda ze nic Ci nie mowia lekarze zawsze to lepiej wiedziec na bierzaco. A jak tam twoje cukry?
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
karolinainikola
Z tego co dziewczyny tu mowia to cesarke dziewczynie z cukrzyca robili 39+3 i drugiej 39+2, mam nadzieje ze nie beda tyle czekac u mnie........ Pobrali krew i mocz do badania wzieli. Jakis obchod powinien byc za niedlugo. Cukry sa w miare dobre, choc zdarzaja sie i wieksze i mniejsze ale lekarka jak bylam ostatnio powiedziala ze sa niezle mimo to. Choc im blizej koncowki tym mi ciezej jest w tym wszystkim wytrzymac. Teraz tyle dobrze ze w szpitalu nie bede podjadac.
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
karolinainikola
Chcialabym jak najszybciej poznac konkretne terminy i jakos przynajmniej moglabym sie nastawic. A u ciebie Weronka jak tam? Jak sie czujesz?
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
karolinainikola
Boszka, Luki jak tam pierwsze chwile w domu? Jak wasze malenstwa?:)
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
weronka22
Boszke i Luki pochlonely chyba maluszki bo nic sie nie odzywaja czy powychodzily planowo czy co. U mnie ok zadziwiajaco nawet bo w dzien zadrzaja sie pojedyncze skurcze a noce spokojne, malenka ruchliwa spokojniejsza ale martwic sie nie musze bo nadal czesto daje o sobie znac. Tylko jakas bardziej nerwowa sie znow zrobilam.
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
boszka89
Karolina myślałam o Tobie dzisiaj, ja wyjeżdżając rano do szpitala nawet nie wychodziłam do sypialni pożegnać się z Dorianem, taka byłam roztrzęsiona tym wszystkim. Widzę, że nie tylko ja tak to przeżyłam. A co do Twojego cięcia to nie bój się już niczego jak dowiesz się kiedy dokładnie się zacznie, skup się wtedy na maluszku i staraj się zapamiętać każdą chwilę, mi bardzo pomogło takie skupienie, choć będąc na oddziale z nerwów myślałam, że uciekne stamtąd..