Najaktywniejsze:

Komentarze

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
karolinainikola
Nie wiem czemu ktos nie wymyślil chociaz z dwoch par rak?;) bo ta jefna para u mnie tez nie wyrabia:) tez zapierniczam jak dzika aby w miare wszystko ogarnac. Wlasnie... Najgorsze jest to ze pomocy z nikad. To by bylo jak busmy mieszkaly w jakiejs jednej okolicy:)) bysmy wychodzily grupowo na spacery:)))
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
weronka22
Oj tak dziewczyny z tym brakiem czasu i dodatkowych rak macie racje tez by mi sie pezydaly bo ledwo wsatne o to do wieczora ciagle cos czasami najlepszym odpoczynkiem jest zabranie dziewczyn na dwor jedna bawi sie druga w wozku spi a ja wtedy chociaz na kilka minut moge usiasc i nic nie robic. Co do Uli spania bez zmian chciaz juz trzeci dzien jakos wiecej wisi na cycu i czasmi bardziej marudna ale ogolnie nie moge narzekac na nia za to starsza ma ostatnio jakies swoje jazdy i wyprowadza mnie czasmi z rownowagi. Boszka a jak z tym ulewaniem macie jeszcze problem?
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
weronka22
Karolina daj znac co powie ci neonatolog. I glowa do gory wiedz ze nie jestes sama, my tez to przechodzimy.
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
boszka89
Dziewczyny coś mi się wydaje, że mój mały ma skaze białkową, bacznie go obserwuję i wychodzi na to, że jak nie jem mlecznych posiłków to nic mu nie dolega. A rzeczywiście na kolację dość często jadłam owsiankę, kuskus, płatki z mlekiem. I to chyba o to chodzi. Moja pediatra ma teraz urlop, dlatego też nie mamy szczepienia w tym tygodniu, ale jak wróci to popytam ją o wszystko. Weronka, mój Dorian też zrobił się ostatnio męczący.. staram się być wyrozumiała, ale slabo mi to wychodzi. Wiesz, na głównej szoszanka pisała o swojej 4letniej córce i tam jej kasia wysłała linki do fajnych artykułów, jak zrozumieć i zapanować nad kilkulatkiem.
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
boszka89
Karolina z tymi grupowymi spacerami masz racje, pewnie byśmy się tak umawiały :) Powodzenia w piątek u lekarza. A masz go u siebie w mieście, czy musisz gdzieś dalej dojechać na wizytę?
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
karolinainikola
Widzisz Weronka ja jak wyjde na spacerek to tez jest ok do czasu gdy zajdziemy na plac zabaw i wozek nie jedzie. Wtedy przewaznie mala sie przebudza. A co macie na mysli mowiac ze zachowanie waszych dzieci sie zmienilo?
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
karolinainikola
Czyli rozwiazaniem jest wyeliminowanie mleka. Dobrze ze znalazlas przyczyne teraz przynajmniej mozesz dzialac. Zaesze to krok do przodu. Ja bym mleko zmienila ale nie chce tego roboc bez konsultacji. Do lekarza musze jechac 60km. I teraz nie wiem czy Nikola u dziadkow zostanie czy z dwoma pojade. Ja tez musze pracowac nad swoimi nerwami. Musze jakos wyluzowac wzgledem Nikoli. Jak Sabinka sie pojawila to dla mnie Nikola jest juz taka dorosla a przeciez to nadal tylko 3 letnie dziecko. Szczerze? Myslalam ze bedzie ciezej ale i tez myslalam ze bedzie lepiej niz jest.
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
weronka22
Karoli mam tak samo ze myslalam ze bwdziw gorzej chciaz i tak chwile sa ciezkie. U nas sie chyba zbiegly dwa skoki rozwojowe bo normalnie nie poznaje moich dziewczyn tzn Ula malo spi a jak juz zasnie szybciej sie budzi i marudzi do tego czescie cycka sie domaga a Ala za to szybciej wybucha zloscia albo ryczy jakby niewiadomo co sie stalo normalnie oszalec chwilami idzie. Ech damy rade najwazniejsze ze sa zdrowe. Bozenka dobrze ze wiesz co Witusiowi nie sluzy. A ja u nas obserwuje bo podejrzewam ze od pomidorow wyszla malej wysypka zobaczymy.
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
boszka89
Dziewczyny nie wiem teraz czy to mleko powoduje ulewanie, czy Wituś ma refluks..w nocy i dziś nie ulewał, mimo tego że wczoraj jadłam naleśniki (na mleku robione). Dzwoniłam dziś do położnej, kazała obserwować. Weronko mój Dorian też zrobił się wybuchowy, wręcz agresywnie się chwilami zachowuje. Tzn tylko wtedy jak coś idzie nie po jego myśli. Staramy się go pilnować, żeby się wysypiał bo jak się nie wyśpi to też chodzi jak osa. Jestem dla niego wyrozumiała, nie dopuszczam do sytuacji w której mialby się poczuć zaniedbany przeze mnie z powodu mojej opieki nadzieję Witem. Ale cóż, czasem to za mało. Dzieci też mają swoje emocje które muszą czasem wyładować. Teraz po długiej nieobecności wrócił do przedszkola, dziś nawet rozmawiałam z tą znajomą przedszkolanką, pytałam jak Dorian się zachowuje po nieobecności i mówiła że bardzo dobrze, a dzieci też go ciepło przywitały, więc super.
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
boszka89
Musimy być mega cierpliwe i pilnować swoich nerwów, choć mi czasem brakuje cierpliwości.. czasem jest tak, że jeden syn płacze bo chce jeść, drugi krzyczy bo coś mu w zabawie nie wychodzi a mój Ł leży na łóżku i się śmieje, że tak przeżywam. Czasem ma rację ale jak tu się nie denerwować? Choć myślę, że jakby spędzał całą dobę z maluszkiem to też by w końcu miał chwilami dość. Karolinko powodzenia u lekarza. A udało Ci się zostawić Nikolę pod opieką rodziców? Czy pojechała z Tobą?