Najaktywniejsze:

Komentarze

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
weronka22
Karolina a co do twoich ostatniego kryzysu to tez to czasem przechodze wiec nie masz nas za co przepraszac i chyba kazda z nas jest podczas okresu bardziej wrazliwa na takie rzeczy.Ja ostanio jak zaczelam mezowi mowic to co mnie boli to po pierwszym moim zdaniu wstal i wyszedl bo sie wkurzyl i powiedzial ze nie ma zamiaru zbow tego sluchac wiec dobil mnie zupelnie.
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
weronka22
Wczoraj wieczorem mialamnwizyte i tu niespodziewane mile zaskoczenie jajniki czyste! Operacji nie bedzie! Ten płyn w zatoce daglasa to musiał być już naciek torbieli i podczas miesiaczki sie wyczysciło a torbiel o dziwo sama pekła mimo swoich dużych rozmiarów. Tyle strachu na szczeacie wszyatko skaczyło sie pomyślnie z tym ze musze być uwazna na takie rzeczy jak plamienia miedzy miesiaczkami bo to moga byc kolejne torbiele ale na razie jest ok.
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
karolinainikola
Weronika!! Bardzo się cieszę, że wszystko dobrze i obędzie się bez operacji! Naprawde świetnie:)) całe szczęście skończyło się na strachu tylko:))
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
karolinainikola
No u mnie Sabinka wszystko do buzi bierze. Dosłownie:) ząbki też nadal dwa są tylko. Na nogi też nadal się nie rwie ale na dupie doczołga się wszędzie:))
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
karolinainikola
Dzięki, mam nadzieje że bedzie dobrze z moją pracą. Tylko zastanawia mnie jak będzie z opieka nad dziewczynami jak będe miała np popołudnia. Czy mąż odbierze od dziadków dziewczynki. Czy teściowa będzie w razie czego prowadzać do przedszkola. Zobaczymy. Dużo obaw mam.
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
karolinainikola
A co do urodzin to się zastanawiam. Chrzestna Sabinki była teraz dwa dni u nas. Na urodziny na pewno już jej nie będzie. Chrzestn też nie przyjedzie. Moi rodzice też nie. Teście pewnie przyjdą. Myślę, że kawa herbata ciasto będzie. Może o torcie pomyślę jakimś:))
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
boszka89
Weronka myślałam całą środę o Tobie ale nie zdążyłam napisać na forum. Boże jaka ulga że torbiel znikła, cieszę się bardzo!! To naprawdę dobre wieści :) Właśnie najgorsze jest to że torbiele mogą się pojawiać i rosnąć nagle, a wiadomo że do gina nie chodzi się co miesiąc, więc czasem nawet nie wiemy co tam rośnie i skąd bóle i inne dolegliwości. Karolina ta propozycja etatu to znak że potrzebują Cię :) I mimo przerwy w pracy wiedzą że jesteś dobra! Mąż i teściowie będą musieli przejąć niektóre Twoje zadania, cała rodzina będzie na początku lekko w szoku, ale po kilku tygodniach wpadniecie w ten tryb :)
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
boszka89
Ja boję się momentu kiedy będę musiała podjąć jakaś pracę, na ten moment zostaję jeszcze w domu, ale za pół roku pewnie jak Wituś się ode mnie odpępni, podrośnie, to będę czegoś szukać. Teraz jest do mnie dosłownie przyklejony..a też mialam Was pytać co z urodzinami. Ja zamówię tort i pewnie za tydzień w weekend zaprosimy najbliższych na kawę. Szczerze to nie chce mi się nic organizować..bo się narobię, a później pełno sprzątania, a Dorian jest ostatnio niegrzeczny, zazdrosny, więc wolę nad nim popracować niż cały dzień biegać z okazji urodzin. Ale jak jest okazja to będziemy świętować. Fajnie że mam blisko rodzinę, dla nich też ta okazja jest jedną z niewielu do spędzenia razem czasu w codziennej bieganinie. Więc zepnę tyłek i może uda mi się przygotować coś fajnego.
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
karolinainikola
Bożenko nie wiem, czy oni wiedzą w co się wpakowali:D ja sama do koñca nie wiem w co się wpakowałam. Chciałam wrócić, troszkę się wprawić i wtedy może postarać się o etat. No nic co nas nie zabije to nas wzmocni:)
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
karolinainikola
Właśnie zazdroszczę ci Bożenka i tobie Weronika również że macie tak blisko rodziców, rodziny. Możecie dzielić się takimi pięknymi momentami z nimi:) A co z Dorianem? Przechodzi kryzys starszego brata? A ty pójdziesz na urlop wychowawczy na te pół roku tak?