A my na weekend byliśmy u moich rodziców. Ostatni wolny więc skorzystaliśmy. Później nie wiadomo kiedy się zgramy. A wiecie, 1 mam do pracy na 5.30 i tak jak na Sabinke mam plan tak na Nikole go brak. Bo pomyślałam spoko mąż zaprowadzi na 7.30(zmieniłam godziny bo miała od 8-15 a teraz będzie od 7.30-15.30) ubrania przygotuje to chyba sobie poradzi z ubraniem ;) (nie smiejcie się ja to zawsze ją szykuje do przedszkola) a dziś rano uświadomiłam sobie że on noe umie czesać Nikoli;) przecież zwykłego kucyka jej nie zrobi!;))) i teraz to mam dylemat! Jakiś kurs mu muszę urządzić czy coś bo jednak na ranne zmiany też będe pracować:)

Karolina a jakbys z wieczora zrobila Nikoli warkocza dobieranego lub jak ma cienkie wlosybto nawet dwa dosc mocno przez noc powinny przetrwac a maz jedynie spinki wepnie. Bozenka tez sie usmialam z tej twojej historie o torcie dla Witusia. Najwazniejsze że Wy tez macie do tego dystans. A co do bucikow ulka tak popyla ze ma pelne twarde, na sandalki sie przymierzam ale szczerze ostatnio brakmi czasu na latanie po sklepach.

Haha Weronika ja też nie jestem nadzwyczaj uzdolniona w robieniu fryzur:-) dobierańca zrobię ale jest strasznie luźny, jak zrobię rano to za 3-4 h już nie ma po nim śladu:D wczoraj uczyłam męża robić zwykłego kucyka chociaż aby miała jakkolwiek włoski związane i powiem wam że trzeciego już zrobił tak że mogłaby Nikola w nim iść:D

Dziewczyny w piątek mój pierwszy dzień pracy! Mam na 5.30 i miałam dostać dwa tygodnie na rozruszanie a tu się okazuje że w piątek jestem tylko ja i prowadzący zmianę na tą godzine i mam do robienia coś czego nie robiłam przez cały okres mojej pracy. Myślałam że ktoś jednak mnie wprowadzi w zadania a tu od razu na głęboką wodę rzut. Ktoś do nas dochodzi na 6.30. Jestem tym ciut przerażona.

Karolina bądź dobrej myśli! :) po tak długiej przerwie w pracy powinni Ci dać fory i trochę na początku przymykać oko, mam nadzieję że te pierwsze dni nie będą krytyczne. Dziś święto, wolne, więc naciesz się rodziną, nastaw pozytywnie a jutro podmaluj oko, cyc do przodu i będziemy trzymać kciuki aż stamtąd nie wyjdziesz :D

Kurczę dziewczyny, to ja jedna nie mam problemu z czesaniem dzieci :D a z ubieraniem to Dori w zasadzie sam się zbiera. Z resztą łatwiej jest wyszykować do przedszkola chłopca niż dziewczynkę, także nie dziwię się że musialaś pokazać mężowi co i jak :) Ale już z Witem jest gorzej. Mówię do Ł: idź do szafy przynieś body na krótki rękaw to szuka pół godziny, wszystko rozbełtane, przynosi koszulkę "bo nie było bodów" :D

Weronika a którego Ula ma urodzinki? Świętujecie Boże Ciało? Dziewczynki będą sypać kwiatki? Bo u nas Dorian jitro dzwoni dzwonkiem :) nie wiem jak moja Przyklejka wytrzyma w tym hałasie bo akurat do południa ma drzemkę a tu jutro do teściów się na Mszę wybieramy.

Ulka ma 7 urodziny a 9go wyprawiamy. A dzis na Mszy sw bylismy ale Ala nie sypala kwiatkow jeszcze wydaje minsie za mala moze za rok zobaczymy. Karolina a za ciebie trzymamy mocno kciuki bedzie dobrze zobaczysz :)

Karolina i jak tam po pierwszych dniach w pracy?

Dziękuje dziewczyny za wsparcie!:* Bożenko super! Sama zaangażowałaś w to Doriana? Czy jak to się odbuwa bo nie wiem? Dla mnie Nikola też chyba za mala do kwiatków ale już za rok? Kto wie:))