Najaktywniejsze:

Komentarze

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
weronka22
Hej dziewczyny u nas tak srednio wczoraj przy pracy znow sobie kolano skrecilam boli mniej niz poprzednio ale bardziej spuchlo. Niestety do lekarza moge dopiero jutro isc wiec musze sie przemeczyc jakos. Dziewczyny lepiej chociaz z Uli to niezly urwis daje popalic.
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
karolinainikola
Bożenko, nie stresuj się na zapas. Idzie sobie poradzić. Nie zawsze obiad będzie na czas albo czasem pranie później wyprasowane ale dasz rade na pewno:) ja mam prace, na głowie dzieci, dom i żyje nadal. Może zmęczona niedospana ale daje rade:) jak keszcze masz męża który ci pomoże to naprawde będzie dobrze:)
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
karolinainikola
Ojej Weronka współczuje strasznie!:( kurcze aby nie było tak że jak kontuzja raz to teraz co jakiś czas będzie nawracało to dziadostwo. Jeszcze żebyś miała komu dziewczynki podrzucić i pare dni się nie forsować. To stanełaś źle czy jak to się stało?
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
boszka89
Kurcze Weronika z kolanami nie ma żartów. Właśnie najlepiej jakbyś się teraz nie forsowała ale domyślam się że się nie da siedzieć :) Karolina a co do tego pomagania to nawet nie liczę na pomoc mojego. On w domu palcem nie kiwnie żebym miała Bóg wie ile zajęć, to w domu nic nie umie ogarnąć. Lubię swoje obowiązki ale jak przyjdzie mi godzić je z normalną pracą to naprawdę będzie ciężko. Lubię mieć porządek, normalnie się odstresowuję sprzątając. Ale teraz przy dwójce dzieci to czasem mam wrażenie że nie ma sensu sprzątać :D na okrągło jest burdel. Ale grunt to pozytywne nastawienie. Dlatego muszę przestać się dołować.
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
boszka89
A jak Ala znosi dokazywanie siostry? Jest cierpliwa? U nas też ostatnio Witek zdrowo daje popalić, przestał gryźć, ale tłucze Doriana jak tylko ma go pod ręką. Nie mam pojęcia skąd się tego nauczył? Ale na szczęście Dorian jest wyjątkowo pobłażliwy. A Najlepsza zabawa teraz u nich to: kto dalej rzuci zabawką. Normalnie rzucają aż dudni ;D
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
weronka22
Hej dziewczyny. Niestety nie ma mi kto pomoc przy dziewczynach ani w obowiazkach do tego u nas akurat doac goracy okrez znow z pracami wiec Voltarn max na kolanko i jazda samo sie nie zrobi ale w miedzy czasie zdazylam odwiedzic lekarza rodzinnego ktory skierował mnie na rtg bo ewidentnie plyn mi nachodzi i do ortopedy bo owszem moze sie to odnawiac ale do ortopedy w tym roku sie nie dostane takie kolejki. A moj wypadek z kolanem wygladal dosc smiesznie bo naciagalismy duza plandeke na kiszonke z kukurydzy i przyszed pomuch wiatru ja sie zaparlam zeby nie puscic plandeki a to jak mnie szarpnelo do przodu to jak duzy krok zrobilam bo pociaglo mnie na poltora metra to czulam jak znow cos mi przeskakuje i wskakuje w kolanie i bol ale polezalam chwile rozmasowalan noge i kulejac dalej robilam swoje bo puchnac naczelo dopiero pozniej. Ale wiecie co moj tesc to widzial i tak stal i patrzyl na mnie i sie glupio usmiechal jak tak kuśtykałam a mimo to dalej robilam a on tylko stał i parzył z tym swoim głupim uśmieszkiem gdzie przewaznie ma ponura mine ze chyba Bozia go pokarala albo zła karma do niego wrocila bo tego samego dnia w nocybszedl do łazienki i jak sie wypierdzielił to mu cos w biodrze pękło obecnie przebywa w szpitalu jest po operacji.
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
weronka22
A Ala roznie z ta cierpliwoscia do Ulki ostatnio zaczynaja sie kłócić o zabawki, czasem bawia sie super az naparzec sie nie moge a czasmi biore je na podworko bo juz glowa boli od ich marudzenia na szczecie w poniedzialek Ala juz do przedszkola wiec mam nadzieje ze bedzie troche lepiej.
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
weronka22
Karolina a jak Sabinak wstaje juz samodzielnie?
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
weronka22
Zauważyłam że mężow to mamy podobnych tzn zero checi do pomocy w domu i nie tylko w domu.
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
boszka89
Hehe Weronika takie nam się egzemplarze trafiły albo my jesteśmy za dobre dla nich :D Widzisz, tak jak piszesz, jest takie powiedzenie "nie śmiej się dziadku z czyjegoś wypadku", więc teść teraz ma sam przewalone. Oczywiście życzę mu zdrowia ale no. Gapił się to teraz sam leży. A my jesteśmy nad jeziorem Solińskim. dopiero uspałam dzieci, jestem wykończona bo nosiłam Witusia cały dzień w nosidełku. Ale mamy tak piękna pogodę, nie mogę się już doczekać poranka bo będziemy pływać łodzią :)