Dajana no tak teraz to juz strzeli ze nawet sie juz nie obejzysz a bedzie po weselichu. Oczywiscie pokaza esz nam pare fotek ;) bo jak nie to wbijamy na imprezye na zywo cie zobaczyć;)

Oj to jak macie taki misz masz w pieskach to nie lada problem. My mielismy raz suczke ,ale bylo to pilnowania. Ja tylko pamietam ze nie mialam z swoja maja chodzic na spacery ale jako dziecko nie wiedzialam dlaczego. Teraz juz wiem ;) potem byly same psy.ale z nimi zas problen z uciekaniem w pogoni za pannicami ;) teraz ten pies mamy wykastrowany i odpukac nie ma problemu. Znów nasz york w domu spokojny. On nie goni za laskami woi w domu na kanapiespac i dzieci pilnowac :)

Ahatko wiec juz wszystko widomo .niestety jesi w relacje wchodzi kasa (u was praca ale wiadomo ze to wszyatko powiazane ) to relacje rodzinne ,przykcielskie sie sypia . Bardzo bardzo to przykre ale prawdziwe. Jja zawsze blisko z bratem zwiazana a tu nagle poszlo o kase i teraz relacje mozna powiexziec zerowe co barfzo przezywam. Badz co badz twoja siostr nie powinna tak cie potraktowac ,wrecz karac za ciaze ? Przeciez nie sama praca czlowiek zyje ,jest i wazna rodzina. Bardzot smutne i dla mnie niezrozumiale jak ludzmi targaja nie uczucia a pogon za praca i pieniedzmi .jak to przewyzsza inne cele w zyciu

Agatko przykro że siostra stawia Cię w takiej sytuacji. To perfidne zachowanie. Z jednej strony po takiej sytuacji/sytuacjach najlepiej byłoby zerwać kontrakt z tak toksyczną osobą. Ale z drugiej strony to nie takie proste, zawsze będzie Twoją siostrą. Chciałam napisać więcej ale lecę robić mleczko małemu. A gdzie Iza?

Znam ten widok jak pierwszy raz zobaczyłam u naszego psa to myślałam że zwymiotuje jest to tak obrzydliwe. Mowilam kiedy mojemu S że trzeba go wykastrować a on się tym nie przejmował dopiero jak sam zobaczył to mówi że trzeba to zrobić jak najszybciej. Hahahaha też go ruszył ten widak

My na szczęście mamy szczelne ogrodzenie wiec nigdzie za pannami nie wyjdzie i o dziwo żadne psy nie stoją pod ogrodzeniem

Izy już długo z nami nie ma. Wciągnęła ja praca na podwórku i dzieci może się jeszcze do nas odezwie

Zuzia wracaj do nas! Nie zamykaj się przed nami! Wiesz że dobrze jest się wygadać . Napisz jak będziesz gotowa czekamy tu na ciebie. Jesteś założycielka klubu nie może ciebie tu zabraknac

Zuzia są takie etapy w życiu że trzeba coś czasem przemyśleć..ale nie rozmyślaj za dużo bo życie jest nieprzewidywalne, będzie co ma być :* i jak pozbierasz myśli to przyjdź, i pamiętaj że nie jesteś sama. A Twoja Dorotka ma wakacje i wolne do września?

Dajana u nas ten poprzedni pies jak juz narobil 20 dzirci to potem jak juz nie musial to kazdy płot niewzazne jaki wysoki to przezkoczyl. Takie mial chcice ;) ale tak czy siak to byl bardzo dobry i mądry pies. Jednak psa warto wukastrowac wiem to teraz widze zachowanie bo mam porownanie.